Dworzec kolejowy w Białymstoku wciąż na liście do remontu

Spółka PKP zweryfikowała listę dworców, które będą remontowane do 2023 roku. Z listy ponad 460 dworców, zostało ich mniej niż 200. Pieniądze jednak znajdą się na remont i przebudowę dworca w Białymstoku, a także w innych miastach naszego województwa.

Zapowiedzi były huczne, bo mowa była o 464 dworcach kolejowych w całej Polsce, które miały przejść remont, modernizację, albo miały zostać wybudowane od podstaw. Jednak obecne władze spółki PKP zweryfikowały te założenia i z długiej listy zostało niespełna 200 dworców, na które znalazły się pieniądze.

W niektórych przypadkach remonty już się rozpoczęły, można powiedzieć. Część obiektów ma już gotowe projekty, inne dokumentację projektową, na innych trwa dopinanie szczegółów inwestycyjnych.

Wśród wybranych do modernizacji, znalazł się dworzec PKP w Białymstoku. Jak informowaliśmy już kilkukrotnie, ma zostać przebudowany do aktualnych potrzeb pasażerów, ale wyłącznie wewnątrz. Nasz obiekt jest budynkiem zabytkowym, więc ingerencja w bryłę i elewację wymaga zgody konserwatora zabytków. Wiadomo, że sąsiednie budynki dworcowe mają zostać rozebrane, a z jednej strony – po rozbiórce – ma powstać duży parking.

- Bardzo istotnymi punktami na liście obiektów przewidzianych do przebudowy są dworce położone w największych polskich aglomeracjach. W związku z dynamicznym rozwojem wielu ośrodków kolej odgrywa coraz większe znaczenie w przewozach aglomeracyjnych. Estetyczne i funkcjonalne dworce są dopełnieniem inwestycji prowadzonych przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA – mówił nieco ponad miesiąc temu Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP SA portalowi Rynek Kolejowy.

- Dworce kolejowe modernizowane są w sposób kompleksowy – prace obejmują nie tylko wnętrza budynków, ale także ich otoczenie. Coraz częściej dworce pełnią też, obok funkcji podstawowych, kolejowych, także funkcje społeczne, stając się miejscami otwartymi na lokalne społeczności i ich potrzeby – dodawał wiceminister infrastruktury i budownictwa Andrzej Bittel.

Z tego względu nasz białostocki dworzec miałby się pozbyć peronów naziemnych, a powstać miałyby platformy pod ziemią – tak jak to jest w innych miastach Polski. Białystok jest jednym z nielicznych dużych polskich miast, w których podróżni pokonują perony przejściami przez tory kolejowe. Jest to niebezpieczne. Jednak wygląda na to, że od przyszłego roku, ruszą powoli prace związane z przebudową dworca i najbliższego otoczenia dworca, więc pojawią się przejścia pod ziemią, aby nie trzeba było ryzykować życiem lub zdrowiem podróżnych.

Oprócz dworca kolejowego w Białymstoku, do 2023 roku przebudowane i zmodernizowane mają być również inne dworce w naszym regionie. Zaplanowano nowe obioekty w Bielsku Podlaskim, Czeremsze, Czyżewie, Hajnówce, Jabłoni Kościelnej, Kuźnicy Białostockiej, Raciborach, Siemiatyczach, Suwałkach, Szepietowie, Wasilkowie i Zdrodach Nowych.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)