
O tym, że nie można, a już na pewno nie warto używać wulgaryzmów w miejscu publicznym przekonał się właśnie starszy mężczyzna. Policjanci z Białegostoku zatrzymali poszukiwanego 68-latka. Mieszkaniec Białegostoku ma do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże. Mężczyzna trafił do aresztu śledczego. Ale być może nie trafiłby za kraty, gdyby nie krzyczał wulgarnych słów.
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali osobę poszukiwaną. Tym razem w ręce funkcjonariuszy wpadł 68-latek. Ten mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Białymstoku.
- Mężczyzną zainteresowali się mundurowi, gdyż krzyczał używając słów wulgarnych w rejonie przejścia podziemnego – przekazały służby prasowe Policji w białostockiej prewencji.
Gdyby ten człowiek zachowywał się kulturalnie, nie wzbudziłby zainteresowania mundurowych. Ale skoro nie by w stanie się powstrzymać, najbliższe miesiące poogląda sobie świat w kratkę.
Mieszkaniec Białegostoku ma do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże. Został zatrzymany i trafił do aresztu, gdzie spędzi zasądzoną karę.
(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie