Jeszcze w tym roku powstanie na naszych terenach Gwardia Narodowa. Jej utworzenie zapowiedział minister obrony narodowej – Antoni Macierewicz. Aktualnie trwają prace nad stosowną ustawą. Przypominamy, że takiej Gwardii domagali się między innymi mieszkańcy Białegostoku.
Europa w tej chwili nie jest bezpieczna. Jeśli mówi się o rezygnacji lub czasowym zawieszeniu strefy Schengen, czyli swobodnego poruszania pomiędzy poszczególnymi państwami Unii Europejskiej, znaczy to, że sprawa jest bardzo poważna. Tylko wczoraj w Amsterdamie ministrowie spraw wewnętrznych 28 krajów rozmawiali o utrzymaniu kontroli paszportowych na granicach. Powodem jest oczywiście kryzys imigracyjny, z którym Europa nie jest w stanie sobie poradzić od bardzo długiego czasu.
Jaki ma to związek z naszym regionem? Taki, że musimy tak samo pilnować naszych granic. Na razie nielegalni imigranci nie szturmują ich, ale to wcale nie znaczy, że kiedy kolejne państwa nie będą w stanie przyjmować przybyszów, ci nie spróbują się dostać do Niemiec lub Szwecji przez Polskę. Największym problemem obecnie jest kontrola i weryfikacja przybywających masowo ludzi. Wiadomo, że wśród nich znajdują się i terroryści, i osoby, które w Europie prowadzą agitację do szeregów ISIS oraz zbierają pieniądze na działalność terrorystyczną. Bez wzmocnienia granic, ale także i służb wywiadowczych nikt z nas nie będzie się czuć bezpiecznie. Ma w tym niejako pomóc Gwardia Narodowa. Mimo, że jej kompetencje będą nieco inne, to będzie ona istotnym elementem polityki obronności kraju.
- Głównym zadaniem polskich sił zbrojnych jest obrona integralności, całości i nienaruszalności terytorium RP. Potrzebna jest większa dbałość o życie obywateli i ich bezpieczeństwo. Temu podporządkowane są teraz wszelkie wysiłki, wszelkie zadania, jakie realizuje polska armia. Dodam, że na wszystkie zadania polskiej armii patrzymy z tej właśnie perspektywy – mówił jeszcze w ubiegłym roku minister obrony narodowej – Antoni Macierewicz zapowiadając zmiany w resorcie.
Minister zapowiedział w związku z tym powołanie Gwardii Narodowej lub oddziałów Obrony Terytorialnej. Aktualnie trwają prace nad stosowną ustawą, która ureguluje sposób powoływania ochotników oraz zakres działania. Pomysł ten jest bardzo zbieżny z tym, którego domagali się sami mieszkańcy Białegostoku. Kilkukrotnie na forum Rady Miasta był podnoszony ten temat, który niestety nie znalazł zainteresowania u władz. Ostatnio interesował się nim radny Wojciech Koronkiewicz.
„(…) zgłosili się do mnie mieszkańcy miasta z propozycją zorganizowania pikniku grup obrony terytorialnej. Spotkania z mieszkańcami miasta, na którym zaprezentowano by ideę tworzenia grup obrony terytorialnej zwanych niegdyś obroną cywilną. Podczas owego spotkania zwolennicy obrony terytorialnej zbieraliby podpisy pod petycją do Ministra Obrony Narodowej, aby takie jednostki cywilne współpracujące z jednostkami wojska utworzyć. Mieszkańcy podkreślają fakt, że niegdyś młodzież uczestniczyła w zajęciach Przysposobienia Obronnego, na których to poznawała zasady pierwszej pomocy oraz zachowań w przypadku zagrożenia. Obecnie takich zajęć się już w szkołach nie prowadzi. Zniesiono również obowiązkową służbę wojskową. Skutkiem czego wiele roczników polskiej młodzieży nie ma najmniejszego pojęcia o zasadach obrony” – pisał w interpelacji do Prezydenta Białegostoku radny Koronkiewicz.
„(…) jednostkami organizacyjnymi przeznaczonymi do wykonywania zadań obrony cywilnej są formacje obrony cywilnej. Prezydent Białegostoku – Szef Ochrony Cywilnej Miasta Białegostoku w drodze zarządzeń powołuje miejskie formacje obrony cywilnej posiadające określoną strukturę organizacyjną, normatyw wyposażenia, określone zadania do realizacji oraz nadzoruje ich działania w ramach kierowania oraz koordynowania przygotowań i realizacji przedsięwzięć obrony cywilnej przez instytucje państwowe, przedsiębiorców i inne jednostki organizacyjne oraz organizacje społeczne działające na terenie miasta. Obrona terytorialna jest jednym z dwóch elementów potencjału zbrojnego Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, w skład której wchodzą: siły obrony terytorialnej /OT/ i siły operacyjne” – odpisał radnemu Tadeusz Truskolaski.
O potrzebie większej troski o nasze bezpieczeństwo i zasadności powołania oddziałów obrony terytorialnej lub przeszkolenia z zakresu obronności, mówili dość sporo także kandydaci do Sejmu w minionych wyborach parlamentarnych. Uwagę zwracał między innymi ówczesny kandydat, a obecnie poseł ruchu Kukiz ’15 – Adam Andruszkiewicz.
- Proponujemy wdrożenie silnej obrony terytorialnej na Podlasiu. Tym bardziej, że jest potencjał, aby młodzi ludzie mogli ją budować. Sądzimy, że należy stworzyć szereg dobrowolnych inicjatyw militarnych, przynajmniej z przeszkoleniami wojskowymi dla osób chętnych. Znam wielu młodych ludzi, którzy mają zainteresowania militarne, są sprawni fizycznie. Chcieliby w razie zagrożenia pomagać w naszym regionie, ale nie mają takich możliwości. Dlatego, że nikt ich nie przeszkolił wojskowo i jest to obecnie niemożliwe w ramach państwa polskiego – powiedział Adam Andruszkiewicz
Teraz temat wraca, ale już w zupełnie innych okolicznościach. Wiadomo, że powstaną oddziały Obrony Terytorialnej. Zadanie do ich utworzenia otrzymał doradca MON oraz NATO gen. Bogusław Pacek. I zgodnie z tym, co mówił i generał, i minister obrony narodowej, pierwsze oddziały Gwardii Narodowej powstaną na Wschodzie Polski, w tym w naszym województwie. Pomysł chwali pełnomocnik dziekana do spraw bezpieczeństwa narodowego Uniwersytetu w Białymstoku.
- Powstanie Gwardii Narodowej w istotny sposób uzupełni lukę w systemie obronnym Polski. Warto przy stworzeniu tej struktury skorzystać z doświadczeń doskonale funkcjonującego systemu w Izraelu czy Szwajcarii – mówi dla DDB dr Jarosław Matwiejuk, pełnomocnik dziekana do spraw bezpieczeństwa narodowego UwB.
Zwłaszcza model ze Szwajcarii jest godny naśladowania. To właśnie w tym europejskim państwie każdy obywatel w razie konfliktu zbrojnego ma zapewniony schron przeciwatomowy oraz zapasy żywności i wody. Od około 300 lat system jest udoskonalany, a co istotne – edukowane jest także społeczeństwo w zakresie obronności. To bardzo ważny element, który jest w stanie zapobiec wybuchu paniki chaosu. I warto by było, gdyby znalazł się także w polskim systemie, który tworzy się właśnie na naszych oczach. Ponadto należy uporządkować struktury obronne, ponieważ w Polsce działają powołane lokalnie oddziały Obrony Terytorialnej, między innymi w Lublinie.
- Chcemy kontynuować współpracę z organizacjami o charakterze proobronnym, ale nie tylko. Podjąłem się roli koordynatora tych działań, ukierunkowania zgodnie z możliwościami prawnymi państwa lub stworzenia innych podstaw prawnych i jeżeli będzie taka wola organizacji, to również pokierowania w sposób systemowy poprzez resort obrony narodowej ich działaniami tak, aby wpisywały się w system obrony obywateli i obrony państwa – wyjaśniał portalowi defence24.pl gen. Bogusław Pacek.
- Chciałbym podkreślić, że powstanie Gwardii Narodowej to także nowe miejsca pracy i ogromna szansa na wykorzystanie potencjału młodych ludzi oraz ich patriotycznych nastrojów. Ponadto system może wygenerować nawet do 50 tysięcy nowych wojskowych – dodaje dr. Jarosław Matwiejuk.
Być może dla kogoś temat wydaje się błahy. Jednak warto pamiętać, że bezpieczeństwo nie jest dane raz na zawsze. Istotne jest również i to, że w razie konfliktu zbrojnego trzeba wiedzieć jak się bronić, jak się zachować. Ale co jeszcze ważniejsze – jak wyprowadzić obce wojska z własnego kraju.
Komentarze opinie