
Białystok się zmienia, bo zmienia się przede wszystkim przestrzeń wokół nas. Niebawem całkowicie zmieni wygląd miejsce, które znają wszyscy białostoczanie, od najmłodszego do najstarszego. Przebudowany będzie dworzec PKS i PKP. I spod tego drugiego zniknie najbardziej charakterystyczny element – schody oraz kładka.
Jeszcze w połowie października informowaliśmy, że z przestrzeni miasta ubędzie koszmar każdego dzieciństwa. To schody prowadzące na perony kolejowe. Każdy, kto choć raz tamtędy szedł, wie o czym mowa i jak bardzo ten krótki spacer potrafił zapaść w pamięć. Niejeden rodzic trzymał kurczowo za rękę swoją pociechę, która bała się wpaść pomiędzy szczeliny. Choć te szczeliny, tak naprawdę, były i nadal są zbyt wąskie, aby można było przez nie wpaść na tory. Co najwyżej ginęły zabawki lub drobne przedmioty upuszczone w trakcie przeprawy. Co zrobić ze schodami? Zostawić je dla potomnych? Czy może rozebrać i zapomnieć, że kiedykolwiek były? Zapraszamy do obejrzenia naszego komentarza video.
W przyszłym roku ma rozpocząć się przebudowa dworca PKP, a przynajmniej Miasto Białystok ma w planach rozpoczęcie inwestycji w postaci węzła intermodalnego. W miejscu schodów, które widać na filmie, ma przebiegać podziemny tunel, co oznacza, że całe schody wraz z kładką trzeba będzie zdemontować.
Zachęcamy do dyskusji – co zrobić z tymi schodami. Już prawie dwa miesiące temu padła na naszych łamach propozycja od mieszkańców, żeby schody zdemontować, ale przenieść je w zupełnie inne miejsce. Białostoczanom włączył się jakiś taki sentyment do tego obiektu, że bardzo wiele osób nie chciałoby żegnać tych schodów i kładki na zawsze. Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? I jeśli warto je zachować, to gdzie można by było przenieść całą konstrukcję?
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie