
Jeśli jesteś aktorem, dziennikarzem, pisarzem, malarzem, architektem lub aranżujesz wnętrza, zajmujesz się zawodowo estradą lub muzyką? Mamy dobrą nowinę: w 2017 roku będziesz mógł odliczyć od przychodu 50 procent jego wysokości. Co bardzo ważne – bez żadnych ograniczeń!
Takie są założenia projektu zmian w przepisach podatkowych, które przygotowało Ministerstwo Kultury. Projekt przewiduje wprowadzenie listy zawodów, do których nie będzie się stosowało wprowadzonego od 2013 r. limitu zryczałtowanych kosztów.
Prawo to będzie przysługiwało przede wszystkim dla działalności twórczej w zakresie architektury, w tym wnętrz i krajobrazu, urbanistyki, literatury pięknej, sztuk planistycznych, muzyki czy dziennikarstwa. Obejmuje to również pisanie książek i poradników z tej dziedziny. Autorskie zasady będą mogli rozliczyć też twórcy produkcji audiowizualnych czy podatnicy osiągający przychody z tytułu udziału w konkursach z dziedziny kultury i sztuki. Dobrodziejstwa ustawy objąć mają też autorów programów informatycznych (np. unikalnych kodów programistycznych).
Dobrą wiadomością jest też, że nawet próg przychodów rocznych wyższych niż 85 tys. 528 zł z działalności artystycznej związanej ze sztuką aktorską i estradową oraz reżyserią również nie spowoduje wzrostu wysokości płaconych podatków.
Ustawa ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2017 roku i odnosić się do przychodów uzyskiwanych od tej właśnie daty.
(Adam Remy/ Foto: sxc.hu)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i bardzo dobrze, bo pomysł nałożenia wyższego podatku był do dupyyy