Reklama

Jakich zawodów brakuje w powiecie białostockim?

23/08/2022 10:38

W 2022 r. najbardziej poszukiwanymi pracownikami w powiecie białostockim są dekarze i blacharze budowlani – wynika z corocznej prognozy Barometr zawodów, wykonywanej na zlecenie Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Kogo jeszcze chętnie zatrudnią lokalni pracodawcy?

Rynek pracy w mieście Białymstoku i powiecie białostockim

Liczba osób pozostających bez pracy w województwie podlaskim w końcu czerwca bieżącego roku wyniosła 31,2 tys. – w dużym stopniu są to osoby zamieszkujące Białystok (7,8 tys.) oraz powiat białostocki (4,2 tys., źródło: GUS). Największym problemem, z jakim zmaga się region, jest bezrobocie długotrwałe (powyżej 12 miesięcy), a także sezonowe, wynikające z rolniczego charakteru Podlasia.

Rynek pracy aglomeracji białostockiej jest zarazem największym i najbardziej różnorodnym w województwie. Oferty pracy w Białymstoku i okolicznych miejscowościach często dotyczą takich sektorów gospodarki jak: budownictwo, usługi medyczno-opiekuńcze, transport, przemysł stalowy i elektromaszynowy, gastronomia i edukacja.

Szczegółowych informacji na temat zapotrzebowania na rynku pracy w mieście i powiecie dostarcza wspomniane na wstępie, cykliczne badanie Barometr zawodów. Dzieli ono profesje na deficytowe, nadwyżkowe oraz pozostające w równowadze popytu i podaży. Przedstawiciele zawodów deficytowych mają największe szanse na szybkie znalezienie zatrudnienia i mogą spodziewać się dużej liczby ofert. W odwrotnej sytuacji są osoby wykonujące zawody nadwyżkowe. Wyniki prognozy na 2022 r. pokazują, że praca w Białymstoku i powiecie białostockim czeka przede wszystkim na osoby z wykształceniem technicznym i branżowym, a także – podobnie jak w wielu innych częściach kraju – na medyków oraz nauczycieli.

Zawody deficytowe w mieście i powiecie

Pracę w powiecie białostockim i w stolicy województwa najłatwiej znaleźć w budownictwie. Prócz wspomnianych dekarzy i blacharzy firmy budowlane poszukują: murarzy i tynkarzy, betoniarzy i zbrojarzy, cieśli i stolarzy budowlanych, inżynierów budownictwa, kierowników budowy, monterów instalacji budowlanych, operatorów i mechaników sprzętu do robót ziemnych, pracowników robót wykończeniowych, robotników budowlanych.

Duże szanse na etat mają także kandydaci poszukujący zatrudnienia w przetwórstwie przemysłowym i motoryzacji. Praca czeka na diagnostów, blacharzy i lakierników samochodowych, elektryków, elektromechaników i elektromonterów, spawaczy, ślusarzy, a także pracowników poligraficznych. Deficyt kadry widoczny jest w 2022 r. także w branży drzewno-meblowej. Zbyt mało jest na rynku pracy stolarzy, robotników obróbki drewna, tapicerów i robotników leśnych.

Propozycje zatrudnienia pojawiają się też w:

  • gastronomii – dla cukierników, kelnerów i barmanów oraz pomocy kuchennych,
  • IT, e-commerce – dla pracowników sprzedaży internetowej i programistów,
  • usługach opiekuńczo-medycznych – dla lekarzy, pielęgniarek i położnych, ratowników medycznych, psychologów i psychoterapeutów, opiekunek dziecięcych, opiekunów osoby starszej lub z niepełnosprawnością,
  • edukacji – dla nauczycieli różnych specjalności: przedmiotów zawodowych, praktycznej nauki zawodu, przedmiotów ogólnokształcących,
  • transporcie – dla kierowców autobusów.

Na liście zawodów deficytowych figurują także samodzielni księgowi oraz pracownicy służb mundurowych.

Nie dla wszystkich poszukujących pracy Białystok i powiat białostocki są najlepszym wyborem. W bieżącym roku trudności ze znalezieniem etatu w tej części kraju mogą mieć przedstawiciele następujących zawodów nadwyżkowych:

  • ekonomiści,
  • kierownicy sprzedaży,
  • specjaliści administracji publicznej,
  • filolodzy i tłumacze,
  • filozofowie, historycy, politolodzy i kulturoznawcy,
  • pedagodzy,
  • technicy informatycy.

W większości powyższych profesji notuje się nadwyżkę edukacyjną – na rynku pracy pojawia się zbyt wielu absolwentów w stosunku do liczby dostępnych ofert pracy w danym zawodzie.

Badanie wykonywane jest na podstawie danych z powiatowych urzędów pracy. Nie oddaje zatem w pełni zapotrzebowania na pracowników na danym obszarze – nie wszyscy pracodawcy i kandydaci korzystają bowiem z pośrednictwa urzędów. Barometr oddaje jednak ogólne tendencje lokalnych rynków pracy i jako taki stanowi wskazówkę dla osób poszukujących zatrudnienia.

(Artykuł partnerski)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do