Krywlany: prezydent podpisuje i konsumuje czyli lotnisko na etapy

"Umowa podpisana, temat skonsumowany" - tak podsumował prezydent Tadeusz Truskolaski podpisanie umowy na budowę pasa startowego na Krywlanach. Prace na lotnisku Aeroklubu rozpoczną się 4 grudnia 2017, a planowane zakończenie to 20 września 2018. Właśnie wtedy prezydent spodziewa się zakończenia prac na Krywlanach i oddania do użytkowania pasa startowego.

Truskolaski liczy, że pas startowy to tylko początek budowy małego regionalnego lotniska, z którego kiedyś będą organizowane regularne loty rejsowe. Takie nadzieje wyraził zarówno podczas podpisywania umowy z firmą BK Tras. Powtórzył je podczas czwartkowej debaty organizowanej przez białostocką Platformę Obywatelską w Famie, gdzie uczestniczył. Notabene - debata taka poświęcona problemowi lotniska na Krywlanach miała być sposobem na zebranie informacji o potrzebach białostoczan przez PO. Stała się - jak widać - miejscem prezentowania poglądów polityków i przekonywania mieszkańców do własnych projektów.

Inwestycja na Krywlanach to wybetonowany i wyasfaltowany pas o długości 1350 metrów długości i 30 metrach szerokości. Zanim powstanie teren ma zostać przygotowany, utwardzony i osuszony. Ma być to I etap budowy portu lotniczego, którą prezydent nazywa "etapowaną budową lotniska". Budowę pasa prezydent określa mianem "inwestycji czterolecia".

Budowa na Krywlanach może mocno zdezorganizować ruch w mieście. Jak zapowiada wykonawca w jej trakcie przez prawie trzy miesiące codziennie na lotnisko aeroklubu będzie wjeżdżało około 200 ciężarówek z kruszywem, a praca ma toczyć się na 2 hektarowym placu, na którym dodatkowo położonych zostanie 42 kilometry kabli elektrycznych.

Otwarcie pasa startowego zapewne z przczyn wyborczych nastąpi przed terminem wyborów samorządowych, ale oddanie do użytku nastąpi kwartał później. Powód jest prozaiczny - tyle trwa zdobycie certyfikatów Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Wtedy - być może - możliwe będą przeloty cargo, choć do tego niezbędny jest terminal. A tego - mimo etapowania - na Krywlanach do końca przyszłego roku nie będzie.

(AR/ Foto: bialystok.pl)