Co zrobić z tymi wszystkimi okruchami i kawałkami ciast, które zostały? Po trzech dniach nieskrępowanego obżarstwa nikt już nie ma apetytu na lekko czerstwe słodkości. Wyrzucenie ich do śmieci byłoby marnotrawstwem, ale możemy zrobić bajaderkę.
Bajaderka charakteryzuje się tym, że za każdym razem smakuje inaczej. Można ją zrobić prawie z każdego ciasta czy też ciastek.
Składniki
-350-400 g pokruszonych ciastek lub ciasta ( bez owoców, lukru, galaretki, kremu)
-100 g orzechów
- 2 czubate łyżki kakao
- 2 łyżki niesolonego masła
- około 150 ml mleka
- aromat lub odrobina alkoholu np. rumu (można pominąć, jeżeli ciasto/ciasteczka były aromatyzowane)
-200 g dżemu z czarnej porzeczki
Wykonanie:
Pokruszone ciastka łączymy z dżemem, kakao, orzechami. Zagotowujemy mleko i w nim rozpuszczamy masło. Następnie wlewamy to do powstałej masy.
Wszystko razem mieszamy dokładnie. Tuż przed końcem dodajemy aromat lub alkohol jeżeli uważamy to za konieczne.
Wylewamy powstałą masę na wyłożona pergaminem blachę. Chłodzimy w lodówce przez około 8h.
Jak tylko ciasto będzie schłodzone, kroimy je w kostkę i wykładamy na papilotki lub kartoniki. Teraz przygotowujemy polewę. Roztapiamy obie czekolady w kąpieli wodnej. Jak tylko czekolada lekko się roztopi, zdejmujemy z palnika i polewamy każdą bajaderkę oddzielnie.
Smacznego!:)
No i zajadamy ze smakiem, bo chyba nie ma osoby, która nie lubiłaby bajaderki (i sernika)