Zabawa w wyzwania trwa w najlepsze. Internet zalewa ostatnio fala tak zwanego Ice Bucket Challenge, gdzie różne osoby wyzywają na pojedynek oblewania się wodą z lodem. Tłumaczą, że robią to dlatego, by pomagać ludziom chorym na stwardnienie zanikowe boczne.
Trudno powiedzieć, w jaki sposób chorym ludziom pomaga to, że ktoś się oblewa wodą. Jedyne, co można stwierdzić na pewno w tym przypadku, to fakt, że o chorobie zaczęło się mówić. Jednak byłoby co najmniej nietaktem twierdzić, że wyzywanie się na pojedynek w oblewaniu wodą pomaga samo w sobie. Niestety zabawie ulegają wszyscy. Jeszcze wczoraj wyzwanie podjął szef CBA, niedawno też szef policji, poszczególni politycy, nawet Jurek Owsiak.
Tymczasem Mariusz Kałamaga z kabaretu Łowcy.B w dość ciekawym stylu przerwał zabawę. W jego przypadku nie chodziło o Ice Bucket Challenge, ale o Splash, któremu tak chętnie ulegali nasi polscy celebryci. Kabareciarz, nie kabareciarz, chyba zachował się ostatecznie najbardziej rozsądnie. Przerwał łańcuszek oblewania, który w gruncie rzeczy nikomu w niczym nie pomaga. Jak oceniacie Splash w wykonaniu Mariusza?
Komentarze opinie