
Policjanci prawie 4 lata temu wynieśli się z budynku przy ul. Upalnej, który w części wynajmowali. Teraz w budynku i obok tego budynku, trwają intensywne prace. Wiadomo już, że zostanie przebudowany na blok mieszkalny z pomieszczeniami na handel i usługi, które będą funkcjonowały w parterze. Kiedy wprowadzą się tam pierwsi mieszkańcy, na Upalnej zrobi się tłoczniej.
Dłuższy czas budynek przy ulicy Upalnej 36 w Białymstoku służył najpierw Telekomunikacji Polskiej, a następnie Policji. Mieszkańcy zapamiętali go jednak bardziej jako komisariat być może dlatego, że od wielu lat Telekomunikacji Polskiej w Polsce w zasadzie nie ma. Infrastrukturą zarządza firma z Francji, a sam budynek na Słonecznym Stoku widział i słyszał wiele. Ale przede wszystkim przyjmował ogrom interesantów, którzy przychodzili, albo byli doprowadzani tam w różnym charakterze.
Policjanci jednak na początku stycznia 2016 roku przeprowadzili się do nowego budynku, większego i znacznie bardziej funkcjonalnego. Niedaleko, bo na ulicę Wrocławską. Ale opuszczone pomieszczenia trzeba było w końcu jakoś zagospodarować. Niedawno prace ruszyły.
Na początku miesiąca w nieruchomości przy Upalnej 36 pojawili się robotnicy, a mieszkańcy zaczęli bacznie obserwować co się tam dzieje i pytali, co tam będzie. Dzięki aktywności radnego Sebastiana Putry, który złożył interpelację do prezydenta Białegostoku dowiedzieliśmy się, że prace związane są z przebudową obiektu, który ma stać się blokiem mieszkalnym.
„Mieszkańcy zgłosili się do mnie z prośbą o szczegółową informację na temat przebudowy dawnego budynku Telekomunikacji Polskiej, a później Komisariatu Policji. Proszę o odpowiedź na następujące pytania:
1) Jaka będzie funkcja i przeznaczenie budynku?
2) Czy wykonawca uzyskał odpowiednie pozwolenie na budowę?
3) Jeżeli warunki zabudowy są to czy pozwalają na zamurowanie okien oraz czy schody zewnętrzne są wykonane zgodnie z przepisami?
4) Mieszkańcy są w posiadaniu nagrań procesu wyburzania, który był prowadzony bez zabezpieczeń. Czy była jakaś reakcja ze strony miasta?” – zadawał w interpelacji pytania radny Sebastian Putra.
Z odpowiedzi właśnie na tę interpelację dowiadujemy się o planach na tę nieruchomość. Prezydent poinformował, że wydana została decyzja o warunkach zabudowy, która pozwala w zasadzie na przebudowę nieruchomości na budynek mieszkalny wielorodzinny. Co oznacza, że po zakończeniu prac będzie można tam kupić mieszkanie.
„(…) decyzja z dnia 09 grudnia 2016 r. o warunkach zabudowy inwestycji dotyczącej zmiany sposobu użytkowania z przebudową budynku handlowo-usługowego na budynek mieszkalny wielorodzinny z częścią usługową (usługi nieuciążliwe) wraz z zagospodarowaniem terenu na działce nr ew. gr 1009/1 (obręb 04) położonej przy ul. Upalnej 36 w Białymstoku” – odpisał radnemu Putrze z upoważnienia prezydenta Białegostoku sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk.
Kiedy wprowadzą się tam nowi mieszkańcy, ulica Upalna będzie bardziej zatłoczona. Wszędzie bowiem, gdzie wprowadzają się ludzie, pojawiają się nowe samochody, ale przybywa także więcej dorosłych i dzieci. Wiadomo już ile trzeba będzie zapłacić za metr kwadratowy w tej nieruchomości. Co prawda nie jest jeszcze podany rozkład mieszkań, ani inne szczegóły dotyczące lokali, ale agencja nieruchomości Sonarhome podała na swoich stronach internetowych, że szacunkowy koszt mieszkania przy Upalnej 36 wynosi 4 598 PLN / m² i jest nieco niższy niż koszt innych mieszkań przeznaczonych do sprzedaży przy ulicy Upalnej oraz na osiedlu Słoneczny Stok.
Aktualnie prowadzone są prace termomodernizacyjne obiektu, więc zamurowywane są okna – co wzbudziło niepokój mieszkańców okolicznych bloków oraz radnego Putry. Prezydent poinformował w związku z tym, że nie posiada wiedzy na temat wyburzeń, ani innych prac, na które pozwolenia nie wydawał. Natomiast mieszkańców, którzy posiadają informacje odnośnie możliwych nieprawidłowości w związku z prowadzonymi robotami budowlanymi, odsyła do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Białymstoku.
„Od omawianych decyzji o warunkach zabudowy nie wniesiono odwołań do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Białymstoku i tym samym stały się one ostateczne. Jednocześnie informuję, że organ przyjął zgłoszenie robót budowlanych polegających na ociepleniu budynku. O pozwolenie na inne roboty nie występowano. W kwestii kontroli zgodności prowadzenia robót z odpowiednimi przepisami, w tym dotyczącymi bezpieczeństwa, właściwym jest organ nadzoru budowlanego, w tym przypadku – Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Powiatu Grodzkiego w Białymstoku” – czytamy w odpowiedzi na interpelację radnego Putry.
Decyzję o warunkach zabudowy wydaje się w sytuacji, kiedy nie ma lub nie można ustalić planów miejscowych. Wówczas urząd bada tak zwane dobre sąsiedztwo – czyli sprawdza, czy obiekt nie będzie kolidował z istniejącą zabudową. W tym przypadku, jeśli chodzi o zmianę przeznaczenia obiektu na budynek mieszkalny, raczej trudno byłoby ocenić, że będzie on przeszkadzał mieszkańcom. Naokoło bowiem są zlokalizowane bloki wielorodzinne oraz punkty handlowe i usługowe. Jeszcze jeden budynek w podobnym stylu większej różnicy robić nie będzie. Oprócz – oczywiście – wspominanego przez nas wyżej zagęszczenia ruchu samochodowego i pieszego w rejonie kolejnego obiektu mieszkalnego na ulicy Upalnej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: GSV)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie