W tym roku PKP rozstrzygnęły przetargi na inwestycje kolejowe o rekordowej wartości 17 mld zł. Na polskiej kolei buduje się i modernizuje (m.in. tory) dziś najwięcej po 1989 r. To oznacza, że transport kolejowy po latach zaniedbań wraca do łask.
To jednak nie wszystko, bo jak podkreślił podczas piątkowej konferencji prasowej Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, tak dużo zakontraktowanych inwestycji oznacza, że nie ma już ryzyka utraty przez Polskę części unijnych funduszy na inwestycje kolejowe na lata 2014-2020. Taka sytuacja groziła naszemu krajowi w przypadku środków z UE na kolej na okres 2017-2013.
Dzięki inwestycjom, które już są prowadzone lub rozpoczną się w najbliższych miesiącach, poprawi się stan torów (dzięki czemu pociągi będą mogły szybciej tam jeździć) m.in. na trasach: Wrocław – Poznań, Kraków – Katowice, Warszawa – Grodzisk Mazowiecki czy Lublin – Stalowa Wola.
Warto dodać, że w naszym regionie trwają w tej chwili mocno zaawansowane prace. Szczególnie widać to na odcinku Białystok – Warszawa i na pokrewnych trasach. Szykowane są także remonty obiektów dworcowych, a także remonty innych arterii kolejowych, niezbędnych do rozwoju regionu.
Realizowany obecnie Krajowy Program Kolejowy obejmuje pulę na inwestycje, wynoszącą 67 mld zł. Jak zapewnia zarząd PKP Polskie Linie Kolejowe (PLK), te inwestycje realizowane są zgodnie z planem, a niektóre są nawet przyspieszone, czego przykładem jest linia nr 68, Lublin-Przeworsk.
(Źródło: www.kurier.pap.pl/ oprac. Cezarion/ Foto: K.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie