Reklama

MOPR nie powinien trzymać pieniędzy na kontach. Powinien je od razu wypłacać ludziom

26/02/2019 10:34

Temat wypłaty świadczeń na dzieci był już poruszany w mediach, był też poruszany w przestrzeni internetowej. Działo się to jeszcze w ubiegłym roku. Tyle, że albo urzędnicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku temat ten przeoczyli, albo nie zrozumieli, bo pieniądze wciąż są wypłacane zbyt późno.

Wypłatą świadczeń rodzinnych, świadczeń z tytułu niepełnosprawności dziecka, dodatków do tych świadczeń i w końcu świadczeń wychowawczych 500 plus w Białymstoku zajmuje się Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Do niedawna nie było problemów z wypłatą pieniędzy. Osoby uprawnione otrzymywały je bez zbędnych poślizgów jeszcze w pierwszej połowie miesiąca.

To się zmieniło. Obecnie świadczenia wypłacane są – co prawda terminowo – ale jednak w późniejszym okresie. Powoduje to szereg komplikacji dla rodziców, zwłaszcza tych najniżej sytuowanych. Pod opiekę i jednocześnie obronę wzięło ich Stowarzyszenie Miasto Mieszkańców, które zwróciło się z petycją do prezydenta Białegostoku, aby ten nakazał podległej sobie instytucji wcześniejsze wypłacanie świadczeń, na wzór lat poprzednich. Wszystko dlatego, że wiąże się to z innymi terminami – tym razem opłat między innymi w przedszkolach, żłobkach i szkołach.

Obecnie wprowadzony harmonogram wypłat świadczenia „500 plus” utrudnia realizację opłat związanych z bytem i polepszeniem warunków życiowych dzieci. Oczywistym jest, iż opłaty za przedszkola i żłobki, a także obiady we wszystkich placówkach oświatowych opłaca się do 10 dnia w każdym miesiącu, podobnie jak opłaty za wynajem stancji, które wynoszą wielokrotnie więcej niż otrzymywane świadczenie (ok. 1600-1800 zł miesięcznie). Rodziny korzystające ze wsparcia 500 plus na pierwsze dziecko, to najczęściej rodziny o obniżonej zdolności kredytowej i ograniczonych możliwościach finansowania szczególnych potrzeb dzieci we własnym zakresie, ze względu na brak możliwości zakupu własnego lokum zmuszone są do korzystania z wynajmu na tzw. wolnym rynku” – wskazuje w petycji do prezydenta Białegostoku Stowarzyszenie Miasto Mieszkańców.

Wszelkie przekroczenie terminów regulacji podstawowych opłat skutkuje negatywnie tym osobom, które muszą czekać na wypłatę świadczeń z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku. Bo to częściowo z tych pieniędzy rodzice i opiekunowie realizują płatności z tytułu pobytu dziecka w żłobku lub przedszkolu, z nich także realizowane są często płatności za lokal mieszkalny, bilety komunikacji miejskiej oraz szereg innych opłat związanych z codziennym utrzymaniem rodziny.

Sytuacja z realizacją wypłaty świadczeń z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku jest tym bardziej niezrozumiała, ponieważ – jak ustaliło Stowarzyszenie – wojewoda podlaski przekazuje co miesiąc pieniądze do MOPR już około 5 dnia miesiąca. Dlaczego przez wiele dni te środki leżą na kontach MOPR zamiast od razu zostać wypłacone? Być może prezydent rozważy pozytywnie petycję i spowoduje, żeby płatności były realizowane przez MOPR tak jak w latach ubiegłych.

„(…) należałoby zweryfikować bank i instytucję przetrzymującą środki finansowe tych rodzin, pod kątem ewentualnego naliczania dodatkowych odsetek za zgromadzone środki i przetrzymywanie ich do 24- 25 dnia każdego miesiąca, czy dana instytucja nie czerpie z tego korzyści materialnych kosztem potrzebujących rodzin, czy i jakie są to odsetki a jeśli są naliczane, to czy i kto z tego tytułu czerpie korzyści oraz na jakie cele są te ewentualne odsetki przeznaczane” – wskazuje w petycji Stowarzyszenie Miasto Mieszkańców.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do