
Do pomocy na cmentarz Farny mógł przyjść każdy, kto miał trochę wolnego czasu oraz sprawne ręce. Cel bowiem był jeden – posprzątać groby polskich żołnierzy przed świętem Wojska Polskiego i rocznicą Cudu nad Wisłą. Grupa Wschód, która zachęcała do pomocy, w kilka godzin z wolontariuszami uwinęła się ze sprzątaniem. Polegli żołnierze będą na swoje święto mieli czysto i przyjemnie w miejscu ostatniego spoczynku.
Członkowie Stowarzyszenia Grupa Wschód, harcerze oraz wolontariusze z OHP pojawili się we wtorek na cmentarzu Farnym wyposażeni w szczotki, rękawice i szpachelki. Od razu zabrali się do pracy. Mogiły polskich żołnierzy porośnięte były bowiem mchem, pomniki i krzyże były zakurzone i brudne, a obok jeszcze rosło zielsko. Wszystko to trzeba było oczyścić. To obowiązek potomnych, aby nie tylko pamiętać, ale też dbać o tych, którzy oddali życie za naszą wolność.
Tym bardziej, że już w najbliższą niedzielę będziemy obchodzić 101. rocznicę „Cudu nad Wisłą”, w której udało się pokonać wojska bolszewickie. Dzięki tej wygranej, sowieckie siły zmuszone zostały do wycofania się i komunizm nie rozlał się na całą Europę. Nie rozlał się też po Polsce, której ówcześni obywatele naszego kraju dopiero co odzyskali wolność po 123 latach niewoli pod zaborami. W dniu 15 sierpnia, czyli w rocznicę „Cudu nad Wisłą” obchodzimy też w Polsce Dzień Wojska Polskiego. A to właśnie żołnierze Wojska Polskiego z wojny polsko – bolszewickiej spoczywają na cmentarzu Farnym. Oddali życie za to, żeby inni pozostali ludźmi wolnymi.
„Dziś wyczyściliśmy kwatery wojskowe na Cmentarzu Farnym w Białymstoku. Dzięki współpracy z OHP Podlasie,1PDH Faustyna, harcerze Kozińc oraz osób nie zrzeszonych szybko i sprawnie udało się nam wykonać zaplanowane prace. Młodzież pokazała że umie solidnie i sprawnie działać. Za rok zajmiemy się Cmentarzem Wojskowym. Dziękujemy wyżej wymienionym za pomoc i wspólne działanie” – czytamy na facebookowym profilu Grupy Wschód.
- Zbliża się rocznica „Cudu nad Wisłą” i bitwy o Białystok. Można przyjść składając kwiaty pod pomnikiem i zapalając znicze, ale ciężko jest zapalać światło pamięci niezwyciężonemu, kiedy grób jest brudny. Te mogiły, które mamy na cmentarzu Farnym, one były czyszczone przez nas w 2018 roku, ale po kilku latach trzeba poprawić, to co zrobiliśmy. Wyczyściliśmy każdy krzyż, każde obramowanie, żeby miejsce godnie się prezentowało w dniu 15 sierpnia – powiedział Andrzej Bieluczyk ze stowarzyszenia Grupa Wschód.
Taka wspólna praca przy sprzątaniu grobów żołnierzy to także porządna lekcja historii. Młodzież z Ochotniczych Hufców Pracy, która przyszła pomóc w sprzątaniu, mogła przy okazji dowiedzieć się więcej na temat zdarzeń sprzed ponad 100 lat. To także krzewienie postaw patriotycznych i nauka pracy. Nie ciężkiej, ale po ludzku potrzebnej. Ci żołnierze, którzy na cmentarzu Farnym znaleźli swoje ostatnie miejsce spoczynku, nie mają rodzin, które posprzątają ich groby lub przyniosą kwiaty. Samo zaś sprzątanie grobów nie jest trudne, ani szczególnie ciężkie, to raczej drobiazgowe i wymagające skupienia zajęcie.
Grupa Wschód zaprasza teraz w dniu 21 sierpnia, w przeddzień rocznicy Bitwy Białostockiej na Cmentarz Wojskowy przy ulicy 11 Listopada na kolejną akcję: „Światło Pamięci Niezwyciężonym w 101 rocznicę Bitwy o Białystok”. Tam o godz. 18.00 po krótkiej modlitwie za zmarłych zostanie zapalonych 600 zniczy. Czyli znicz zapłonie na każdym grobie polskiego żołnierza.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Grupa Wschód)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie