Na Podlasiu bezrobocie wciąż jest dwucyfrowe

Nasz region to wciąż nienajlepsze miejsce do znalezienia pracy. Na dodatek osoby pozostające w zatrudnieniu obawiają się zwolnień. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja na zachodzie Polski. Tam pracownicy odczuwają stabilność zawodową i szybciej mogą znaleźć lepiej płatną pracę.

Z najnowszego Regionalnego Barometru Rynku Pracy przygotowanego przez Work Service wynika, że historycznie utrwalony podział na Polskę A i B nie traci na znaczeniu na rynku pracy. Wciąż nasz region jest zapóźniony w porównaniu do województw zachodniej Polski. Tam nie tylko jest łatwiej o pracę, ale jest ona również lepiej płatna i pracownicy znacznie rzadziej niż na Podlasiu obawiają się zwolnień.

Prezes Work Service wyjaśnia ten stan rzeczy głównie mniejszą aktywnością firm w Polsce Wschodniej. W porównaniu do dużych miast w centralnej i w zachodniej części naszego kraju, przenosi się lub powstaje ich tu znacznie mniej. To oczywiście niesie za sobą miejsca pracy, których w związku z tym jest również mniej. To może nieco dziwić zważając na fakt bliskości do granic z naszymi wschodnimi sąsiadami, z którymi współpraca gospodarcza powinna rozwijać się szybko i prężnie. Rynek wschodni jest bardzo nienasycony różnymi dobrami, które właśnie stąd najlepiej byłoby mu zapewnić. Ale być może firmy ulokowane, między innymi na Podlasiu, nie potrafią nawiązać lepszej współpracy. Inna sprawa, że nasi wschodni sąsiedzi i ostatnio także polski rząd, tego lepszego kontaktu nie ułatwiają.

- Na wschodnich terenach, średnie bezrobocie jest wyższe niż w całej Polsce. W lipcu, w województwach lubelskim, podkarpackim, świętokrzyskim oraz podlaskim wynosiło średnio 12,3 proc., podczas gdy ogólnopolski odsetek to 10,1 proc. – wyjaśniał jeszcze w ubiegłym roku na łamach portalu PulsHR.pl Tomasz Hanczarek, prezes Work Service.



Obecnie wskaźnik bezrobocia w województwie podlaskim jest nieco niższy, bo wynosi za ostatnie miesiące 11 proc. Ale to i tak znacznie więcej niż wynosi średnia krajowa – 8,8 proc. Inna sprawa, że badanie zostało przeprowadzone w miesiącach letnich, kiedy znaczna część osób podejmuje prace sezonowe i w związku z tym zawsze o tej porze roku dane dotyczące bezrobocia wyglądają lepiej niż w miesiącach zimowych.

Z raportu przygotowanego przez Work Service dowiadujemy się jeszcze, że w naszym regionie i w innych województwach wschodnich pracownicy mniej chętnie myślą o zmianie miejsca pracy. Zresztą dość słusznie, ponieważ z badania wynika, że działające tu firmy, co prawda planują zwiększyć zatrudnienie, ale tylko nieznacznie w porównaniu do przedsiębiorstw działających na zachodzie naszego kraju.

(Cezarion/ Foto: bialystok.pl)