Na trzy miesiące do aresztu trafił mężczyzna, który miał wykorzystać seksualnie kilkuletnią dziewczynkę

Organy ścigania w tej sprawie powiadomiła matka dziewczynki. Do tego tragicznego zdarzenia miało dojść kilka dni temu w jednej z miejscowości niedaleko Wysokiego Mazowieckiego. Z uwagi na dobro dziecka, Policja i Prokuratura nie podają żadnych szczegółów. Ale wiadomo, że na trzy miesiące został aresztowany mężczyzna, który miał wykorzystać kilkuletnią dziewczynkę.

Prokurator rejonowy w Wysokiem Mazowieckiem potwierdził, że został zatrzymany mężczyzna, mieszkaniec jednej z miejscowości powiatu wysokomazowieckiego. I potwierdził również, że temu mężczyźnie postawiono zarzut z kodeksu karnego. Ten dotyczący obcowania płciowego z osobą małoletnią lub dopuszczeniu się wobec niej innych czynności seksualnych. Na razie spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące – o czym już zdecydował sąd rozpatrujący wniosek wysokomazowieckiej Prokuratury.

Więcej szczegółów nie zdradza ani Policja, ani Prokuratura, ponieważ sprawa jest drażliwa. Chodzi o niewielką miejscowość, a także małe dziecko, dziewczynkę oraz jej rodzinę, która po takim traumatycznym zdarzeniu powinna mieć zapewniony maksymalny spokój. Wykorzystanie seksualne dziecka jest jednym z najobrzydliwszych przestępstw, jakich można się dopuścić.

Polskiemu Radiu Białystok udało się nieoficjalnie ustalić, że podejrzanym w tej sprawie jest trzydziestokilkuletni mężczyzna mieszkający w tej samej miejscowości, co jego ofiara. I pozostawał w bardzo bliskich relacjach z rodziną poszkodowanej dziewczynki. Do tego stopnia, że był traktowany niemal jak członek rodziny. To dość charakterystyczne dla przestępstw na tle seksualnym wobec małoletnich, bo najczęściej sprawcami okazują się być członkowie rodziny lub ktoś blisko związany z rodziną swojej ofiary.

„Większość przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci ma miejsce w ich domu. 80-95 proc. sprawców wykorzystywania seksualnego dzieci to osoby z bliskiego otoczenia dziecka, obdarzane przez dziecko zaufaniem, od których dziecko jest w pełni zależne. Często są to członkowie rodziny lub sąsiedzi. Ofiarami są najczęściej dzieci między 8 a 12 rokiem życia oraz tuż przed okresem dojrzewania. Statystyki pokazują, że znacznie częściej są to dziewczynki niż chłopcy” – wynika z badań Fundacji „Dajmy dzieciom siłę".

Podejrzany o wykorzystanie seksualne mężczyzna przebywa w areszcie i prowadzone są wobec niego odpowiednie czynności. Postępowanie zaś, jak wspominaliśmy wyżej, jest objęte tajemnicą. Ale tajemnicą już nie jest, że kodeks karny za tego typu przestępstwa przewiduje od dwóch do dwunastu lat więzienia.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)