Po doniesieniach konsorcjum Eiffage do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego o niebezpiecznej konstrukcji dachu stadionu miejskiego zarządzono ponowną jego kontrolę. Inspektorzy uspokajają i mówią, że wszystko jest porządku. Stadion jest obiektem bezpiecznym.
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego po doniesieniach Eiffage polecił powiatowemu nadzorowi budowlanemu sprawdzić konstrukcję stadionu jeszcze raz. Przypominamy, że Eiffage powołując się na opinię biegłych z Politechniki Gdańskiej poinformował o tym, że dach stadionu może się zawalić i że to samo może grozić budowanym trybunom. Przeprowadzona ponownie kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Obiekt, zdaniem kontrolujących może być użytkowany. Wszystkie wykonane dotychczas prace były zgodne z dokumentacją, a obecne działania są monitorowane na bieżąco i nie ma w nich nic niepokojącego.
Polsko – francuskie konsorcjum Eiffage jest w sporze z inwestorem (miasto Białystok) i obecnie w sądzie toczy się postępowanie w tej sprawie. Miasto domaga się naliczenia kar za opóźnienia w budowie. Eiffage zaś podkreśla, że zerwanie umowy było niezgodne z prawem i domaga się od miasta odszkodowania za wyrzucenie z budowy.
Ekspertyzy ponownej kontroli trafiły już do Eiffage, która wskazywała na możliwość zawalenia się dachu oraz budowanych trybun. Obecnie obydwie strony czekają na ekspertyzy uzupełniające od biegłych badających konstrukcję stadionu na potrzeby trwającego przewodu sądowego.
Komentarze opinie