Nie kupowaliśmy tak tanio od lat

Jeszcze nigdy po ’89 roku nie mieliśmy do czynienia z tak szybkim spadkiem cen, jak obecnie. Winna jest temu deflacja. Najbardziej potaniało obuwie, odzież, ale także owoce i warzywa.

Jeszcze do niedawna ceny paliwa spadały w zaskakującym tempie. Obecnie widać lekki wzrost, ale analitycy uspokajają, że jest tylko przejściowy. W dalszej części roku znów cena za litr popularnej 95 – tki ma sięgnąć lekko ponad 4 złote. Ale ceny spadają niemal na wszystkie produkty i usługi. Główny Urząd Statystyczny podał, że w ubiegłym miesiącu ceny były niższe o 1,6 procenta w stosunku do lutego 2014 roku.

Taniej kupujemy już od ośmiu miesięcy, choć dla wielu osób jest to mało zauważalne. Ceny spadają powoli, ale systematycznie. Między innymi możemy kupić więcej ubrań, butów, a nawet bielizny za tę samą kwotę pieniędzy niż jeszcze rok temu. Przyjemniej jest także w restauracjach, kiedy płacimy rachunek. To także efekt spadku cen. Produkty żywnościowe, nawet poszczególne składniki dań, obecnie można nabyć za niższą cenę. Najbardziej widoczne jest to w warzywniakach oraz półkach z cukrem, mąką, makaronami czy nabiałem.

- W sumie nie zastanawiałam się mocno, ale faktycznie kupić teraz warzywa się opłaca. Nie ma już takich cen, że pomidory czy paprykę kupuje się powyżej 10 złotych. Pieczywo mogłoby być do tego tańsze – mówi nam Aleksandra Wierzbicka.

- Widać, że jest taniej. Człowiek jak bierze 50 zł na zakupy to przynosi do domu trochę więcej. Szczególnie chwalę sobie ceny wędlin, tych z prywatnych masarni. Są dobrej jakości i tańsze niż te naszprycowane chemią w sklepach – powiedziała Agnieszka Ignaciuk.

Kiedy wiele produktów i usług tanieje z wyniku deflacji, niektóre ceny idą w górę. Na przykład ceny papierosów i alkoholu nie tylko nie spadły, ale nawet wzrosły. Efektem tego są mniejsze wpływy do budżetu z tytułu opłat akcyzowych. Zyskują za to handlarze na czarnym rynku. Tylko w ostatnich miesiącach Izba Celna i Straż Graniczna na terenie naszego województwa zatrzymała ogromne ilości papierosów, które były szmuglowane do Polski. Ciągle się opłaca, bowiem paczka jest o połowę tańsza od tej ze sklepu lub kiosku.

Niemniej ceny na pozostałe produkty i usługi, które taniały do tej pory, nadal mają tanieć, ale wkrótce ten trend najprawdopodobniej się odwróci. Tak przynajmniej przewidują analitycy. Wynika z to ze wzrostu gospodarczego oraz spadku bezrobocia. Ale właśnie te dobre wskaźniki dla gospodarki były możliwe dzięki spadkom cen i obniżeniu stóp procentowych.

(M. Siewak/ Foto: Flickr.com/ Dread-Pirate-Roberts)