Kontrowersyjna kampania promująca ateizm dotarła do Białegostoku.
Od dziś billboard promujący akcję zawisł obok dworca PKS. Podobne billboardy są już w kilku miastach w Polsce m.in. w Lublinie i Rzeszowie. Do końca stycznia będzie ich aż 43 w 27 miastach. Niemal w każdym miejscu wzbudzają spore kontrowersje.
Ateistyczna kampania billboardowa zorganizowana została przez Fundację Wolność od Religii, z siedzibą w Lublinie, we współpracy z Polskim Stowarzyszeniem Racjonalistów, a także przy wsparciu portali racjonalistyczno-ateistycznymi.
Celem kampanii jest wywołanie ogólnopolskiej dyskusji na temat obiegowego postrzegania wartości uniwersalnych jako zasad przynależnych religii, a w szczególności religii katolickiej.
Jak piszą na swojej stronie inicjatorzy akcji:
- Uważamy, że polityka państwa, prowadzi do utrwalania stereotypów, łącząc moralność człowieka z jego religijnością, pogłębiając wykluczenia osób, które nie identyfikują się z kościołem katolickim czy żadną inną instytucją religijną.
Super kampania. Popieram bo każdy ma prawo dążyć do własnych celów:)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Nikita - niezalogowany
2013-01-03 10:59:56
Ja niekoniecznie jestem zwolennikiem wkładania rzeczy oczywistych do głowy innych łopatą, ale rozumiem pomysłodawców (czy też inicjatorów) akcji. Nie zabijam, nie kradnę i WIERZĘ, ale jest dla mnie zupełnie nie do przyjęcia, że tylko taki komplet deklaracji może funkcjonowac. To że ktoś nie wierzy w mojego Boga, to nie znaczy, że nie jest przyzwoitym, uczciwym i godnym szacunku człowiekiem. Tak naprawdę Dekalog to nic innego niz zbiór wartości uniwersalnych, którymi kieruje się większość z nas, co nie oznacza, że wszystkim musi być ze mna po drodze do kościoła
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ona - niezalogowany
2013-01-03 10:43:10
A ja wierzę i nie zabijam, nie kradnę. Ale nie widzę potrzeby, by o tym zawiadamiać świat. Nie rozumiem tej akcji. Taki ekshibicjonim, bez potrzeby. Nikt nie zmusza do wiary, więc po co walczyć o prawo do ateizmu?
odpowiedz
Zgłoś wpis
wierząca - niezalogowany
2013-01-03 08:46:52
wierze v Uwazam ,ze kazdy ma prawo do własnych poglądów i nikogo z tego powodu nie dyskryminuje
odpowiedz
Zgłoś wpis
Piotr - niezalogowany
2013-01-02 22:03:45
Kampania jednak jest kontrowersyjna. Czym nas jeszcze życie zaskoczy?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Lona - niezalogowany
2013-01-02 21:20:09
Zastawiam się czy można oddychac? Żyjemy w wolnym kraju!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Anonim - niezalogowany
2013-01-02 20:55:58
Popieram ateistyczna kampania billboardowe. Ja diabeł :)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Anna z 20:32 - niezalogowany
2013-01-02 20:46:51
Pani Anno, proszę się nie podszywać. Jestem katoliczką i jestem przeciw co już napisałam!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Anna - niezalogowany
2013-01-02 20:43:10
Każdy ma prawo do wygłaszania własnych poglądów. Ale dzięki tej kampanii, mam nadzieję, że nabijanie się z osób wierzących i mowienie "idźcie ze swoją wiara do Kościoła" przestanie się pojawiać- bo jak widać teraz już nie tylko osoby wierzące, ale też te, które nie wierzą, pokazują to innym, a więc wzajemne czepianie się i dogryzanie jest w tym momencie bezpodstawne..
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kuba - niezalogowany
2013-01-02 20:38:46
Nie rozumiem co można mieć przeciwko? Każde z okienek na billboardzie jest autonomiczne, dlaczego mamy się sprzeciwiać czyimś wyborom, w szczególności, że nam nie wadzą?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Anna - niezalogowany
2013-01-02 20:32:50
Zgłaszam przeciw!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Piotr - niezalogowany
2013-01-02 19:41:27
Wierzę! Jednak popieram działania innych. Każdy ma prawo do przedstawiania własnych wartości!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ja - niezalogowany
2013-01-02 18:05:56
Nie zabijam, nie kradnę i wierzę!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super kampania. Popieram bo każdy ma prawo dążyć do własnych celów:)
Ja niekoniecznie jestem zwolennikiem wkładania rzeczy oczywistych do głowy innych łopatą, ale rozumiem pomysłodawców (czy też inicjatorów) akcji. Nie zabijam, nie kradnę i WIERZĘ, ale jest dla mnie zupełnie nie do przyjęcia, że tylko taki komplet deklaracji może funkcjonowac. To że ktoś nie wierzy w mojego Boga, to nie znaczy, że nie jest przyzwoitym, uczciwym i godnym szacunku człowiekiem. Tak naprawdę Dekalog to nic innego niz zbiór wartości uniwersalnych, którymi kieruje się większość z nas, co nie oznacza, że wszystkim musi być ze mna po drodze do kościoła
A ja wierzę i nie zabijam, nie kradnę. Ale nie widzę potrzeby, by o tym zawiadamiać świat. Nie rozumiem tej akcji. Taki ekshibicjonim, bez potrzeby. Nikt nie zmusza do wiary, więc po co walczyć o prawo do ateizmu?
wierze v Uwazam ,ze kazdy ma prawo do własnych poglądów i nikogo z tego powodu nie dyskryminuje
Kampania jednak jest kontrowersyjna. Czym nas jeszcze życie zaskoczy?
Zastawiam się czy można oddychac? Żyjemy w wolnym kraju!
Popieram ateistyczna kampania billboardowe. Ja diabeł :)
Pani Anno, proszę się nie podszywać. Jestem katoliczką i jestem przeciw co już napisałam!
Każdy ma prawo do wygłaszania własnych poglądów. Ale dzięki tej kampanii, mam nadzieję, że nabijanie się z osób wierzących i mowienie "idźcie ze swoją wiara do Kościoła" przestanie się pojawiać- bo jak widać teraz już nie tylko osoby wierzące, ale też te, które nie wierzą, pokazują to innym, a więc wzajemne czepianie się i dogryzanie jest w tym momencie bezpodstawne..
Nie rozumiem co można mieć przeciwko? Każde z okienek na billboardzie jest autonomiczne, dlaczego mamy się sprzeciwiać czyimś wyborom, w szczególności, że nam nie wadzą?
Zgłaszam przeciw!
Wierzę! Jednak popieram działania innych. Każdy ma prawo do przedstawiania własnych wartości!
Nie zabijam, nie kradnę i wierzę!