Nielegalnych domów społecznych jest już stanowczo za dużo

W kraju jest problem nielegalnych domów opieki społecznej, działających w tzw. szarej strefie – powiedziała w miniony piątek (14 października) w Szczecinie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Minister zaapelowała o sprawdzanie miejsc opieki.

Minister odniosła się do przypadku śmierci pensjonariuszy Domu Schronienia Samotnych, Starszych i Potrzebujących oraz Samotnej Matki w Zgierzu. Tamtejsza prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci pięciu osób przewiezionych do miejscowych szpitali z Domu Schronienia. Po informacjach o niewłaściwej opiece nad pensjonariuszami przeniesiono z niego do zgierskich szpitali 13 osób; pięć z nich zmarło w szpitalach.

- W Polsce jest problem funkcjonowania nielegalnych domów opieki społecznej w tzw. szarej strefie, gdzie pod płaszczykiem prowadzenia działalności gospodarczej prowadzona jest usługa opiekuńcza, czasami nad ciężko chorymi osobami starszymi – powiedziała dziennikarzom Rafalska. – Dom w Zgierzu nie powinien w takiej formule w ogóle funkcjonować. Był zarejestrowany jako noclegownia, a funkcjonował jako dom pomocy społecznej, udzielając opieki – jeśli można tak nazwać jego działalność – w sposób zupełnie nieuprawniony, w nieodpowiednim standardzie i bez wymaganego zezwolenia – dodała minister.

Jej zdaniem problem nielegalnych placówek w największej koncentracji występuje prawdopodobnie w województwie mazowieckim, gdzie są duże potrzeby pełnienia całodobowej opieki.

- Mamy informacje, że może być takich placówek 60, a w całej skali (kraju-PAP) ponad 100 – dodała.

Minister zaapelowała o zgłaszanie przypadków nielegalnie działających domów opieki wydziałom polityki społecznej urzędów wojewódzkich bądź powiatowym centrum pomocy rodzinie.

(Źródło: www.kurier.pap.pl/ oprac. ASM/ Foto: Flickr.com/ Ed Yourdon)