Reklama

NIK nie najlepiej ocenił koleje

05/09/2017 15:41

Wiosną cieszyliśmy się z nowego rozkładu Przewozów Regionalnych i większej liczy połączeń Intercity. Czas przeszły jest jak najbardziej uzasadniony: zmiany w rozkładzie zapowiedziane na 3 września powodów do radości nie dają. Co więcej powodują podejrzenia co do stanu umysłu osób decydujących w tej sprawie. Na dodatek jest też raport NIK - mocno krytyczny w sprawach bezpieczeństwa i komfortu podróży.

Zmiany, które wejdą w życie 3 września zmniejszają liczbę połączeń na najbardziej obleganą linię Białystok - Warszawa. Będą też uciążliwe dla podróżnych, którzy planują popołudniu dostać się do Ełku i Suwałk.

Najbardziej przykrą zmianą jest likwidacja połączenia Białystok - Warszawa o godz. 11.30. Kto nie zdąży na wieczorne pociąg ze stolicy do Białegostoku poczeka dłużej na poranny: nie będzie już połączenia o 6.30. Pierwszy poranny pociąg odjedzie o 7.50 i będzie to połączenie z Suwałkami i Grodnem. Dodatkowym kłopotem będzie skrócenie relacji TLK Branicki (7.36) nie będzie już dojeżdżał do Warszawy Zachodniej, a skończy na Dworcu Wschodnim. Poza tym kilka połączeń nie będzie kurowało w niedzielę, kiedy radykalnie spada liczba pociągów kursujących między stolicą a Białymstokiem.

Innym problemem będzie też połączenie stolicy Podlasia z Suwałkami. W czasie, kiedy zainteresowanie połączeniem z Suwałkami i Ełkiem powinno być największe (czyli między 14.30 a 18.30). Z Ełku do Białegostoku pociągi odjadą o 5.08 i 5.45 (w niedzielę ich nie ma). Co ciekawe wcześniejsze połączenie uruchomiło IC, a późniejsze Przewozy Regionalnej. Czy dwa pociągi z Ełku do Białegostoku w niespełna godzina to nie jest mądry pomysł (zwłaszcza dla późniejszego połączenia) przekonywać nie trzeba. Z kolei na trasie Suwałki - Białystok też będzie dziwnie: między 14.30 a 20.30 nie będzie żadnych połączeń. Zatem potem między 20.20 a 21 odjadą ich aż dwa.

Sytuacja jest tym dziwniejsza, że za każdym razem poszkodowane będą połączenia obsługiwane przez Przewozy Regionalne (odjeżdżają później niż IC). Niepokoi też raport NIK na temat stanu samorządowych spółek kolejowych, które zdaniem kontrolerów nierzetelnie raportują sprawy dotyczące bezpieczeństwa podróży. Według Izby poprawy wymaga nadzór samorządów nad bezpieczeństwem przewozów, ich punktualnością oraz rzetelnym rozpatrywaniem przez operatorów skarg i reklamacji pasażerów przez samorządowe spółki kolejowe. Inspektorzy wytykają, że większość samorządów nie wprowadziła zintegrowanego biletu, dającego możliwość korzystania z różnych środków transportu w różnych miejscach województwa, z parkingów, a docelowo także innych usług. Pozytywnym wyjątkiem od tej reguły jest Małopolska Karta Aglomeracyjna.

Kontrola NIK nie objęła terenu województwa podlaskiego, ale zastrzeżenia dotyczące braku zintegrowanego biletu czy spraw reklamacji według naszych informacji jak najbardziej mogą dotyczyć naszego województwa. NIK krytycznie ocenia pracę Przewozów Regionalnych, które mają na swoim koncie prawie jedną trzecią pasażerów przewiezionych w 2016 roku.

Słabo wypadły badania dotyczące wieku badania kolejowego. Dla Przewozów Regionalnych wiek pociągów i lokomotyw to średnio 30-31 lat. To najgorszy wynik ze wszystkich 14 spółek w Polsce, które przewożą pasażerów koleją. Kontrolerzy wytknęli, że  samorządy nie prowadzają kontroli w zakresie wywiązywania się przez operatorów z zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków bezpieczeństwa – stwierdza NIK oraz brak kontroli terminowości wykonania przeglądów przewidzianych harmonogramem zawartym w dokumentacji systemu utrzymania tego taboru oraz kontroli aktualności świadectw sprawności technicznej pojazdów kolejowych.
Szczególnie niepokojąco wyglądają informacje o brakach wyposażenia pociągów oraz braku odpowiedniej dokumentacji pociągów, ich użytkowania mimo przekroczonego parametru dopuszczalnego przebiegu określonego w świadectwie sprawności technicznej, posiadania przez maszynistów nieaktualnej dokumentacji służbowej wymaganej do prowadzenia pociągów, niespełniania warunków technicznych i organizacyjnych zapewniających ochronę przeciwpożarową, niesprawnych układów blokowania drzwi, uszkodzonych mechanizmów otwierania i zamykania okna w przestrzeni pasażerskiej, eksploatowania pociągów bez oznakowania wyjść ewakuacyjnych, bądź z niesprawną klimatyzacją lub ogrzewaniem, względnie niezapewnienia pasażerom odpowiedniej informacji.

(PS/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do