
Wzdłuż tak zwanej obwodnicy śródmiejskiej, na wylotówce do Warszawy ma powstać nowa droga serwisowa, której tam nie ma. I ma zostać wybudowana droga dla rowerów, której również teraz tam nie ma. Prezydent Białegostoku właśnie ubiega się o decyzję, która pozwoli zrealizować te inwestycje.
Prawdopodobnie jeszcze w tym roku ruszy kolejna wycinka drzew w związku z realizacją nowej inwestycji drogowej. Choć nie będzie to duża arteria, infrastruktura ponownie zastąpi zieleń. Nowa droga serwisowa wzdłuż trasy Generała Maczka oraz Generała Kleeberga okazuje się niezbędna. Prezydent Białegostoku wystąpił już do wojewody podlaskiego z wnioskiem o pozwolenie na realizację inwestycji drogowej. Ale nie będzie to jedyna inwestycja drogowa w tym miejscu. Pojawić się ma bowiem jeszcze droga dla rowerów.
Pod koniec stycznia tego roku w Biuletynie Informacji Publicznej pojawiło się obwieszczenie wojewody podlaskiego, z którego dowiadujemy się o planach inwestycyjnych na wylotówce z Białegostoku w stronę Warszawy. Dróg dla rowerów tam obecnie nie ma. Natomiast drogi serwisowe, które już są, nie stanowią pełnego ciągu komunikacyjnego.
„(…) zawiadamiam, że w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim, zostało wszczęte postępowanie administracyjne z wniosku Prezydenta Miasta Białegostoku – właściwego zarządcy drogi, w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia zezwolenia na realizację inwestycji drogowej polegającej na rozbudowie drogi krajowej nr 8 i 65 – ul. Generała Stanisława Maczka i ul. Generała Franciszka Kleeberga w Białymstoku, w zakresie budowy drogi serwisowej i ścieżki rowerowej wraz z przedłużeniem istniejącego przepustu pod drogą serwisową na obszarze oznaczonym na projekcie zagospodarowania terenu liczbami od 1 do 35 (…)” – czytamy w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Choć w tym miejscu będą realizowane inwestycje, o których mowa w obwieszczeniu, to chyba najbardziej przydałaby się inna inwestycja, właśnie na Kleeberga. Kilkaset metrów od skrzyżowania z wyjazdem na Warszawę, jest tak zwane wąskie gardło. Na dodatek droga zakrzywia się i dochodzi do częstych wypadków i zdarzeń drogowych, głównie z udziałem ciężkiego tranzytu. Jadące z większą prędkością TIR-y są zaskakiwane nagłym zwężeniem drogi i koniecznością skrętu. Niektórzy kierowcy nie są w stanie wyhamować, przez co lądują w barierkach.
Na razie jednak mają być realizowane inne, mniejsze inwestycje drogowe w tym miejscu. Najbardziej ucieszą się z nich mieszkańcy, którym trudno było dojechać do swoich posesji. Ucieszą się też rowerzyści, których w Białymstoku z roku na rok przybywa coraz więcej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie