Wybory to czas obietnic, niestety bardzo często składanych na wyrost. Pamiętajmy, że możemy rozliczać rządzących. Powinniśmy nieustannie patrzeć im na ręce. Wystarczy tylko chcieć, bo politycy zazwyczaj korzystają na tym, że to nam się nie chce ich sprawdzać.
Tak jak przed wyborami należy pytać kandydujących, co zamierzają zrobić, tak w trakcie trwania kadencji trzeba sprawdzać, czy obietnice są realizowane. Jeżeli nie mają one przełożenia na życie, jako obywatele możemy podejmować szereg czynności, które zmobilizują polityków i urzędników do określonych działań.
Warto składać wnioski i skargi. Te pierwsze mają służyć polepszeniu lub zmianie funkcjonowania urzędu. Z kolei skargi składamy wówczas, kiedy funkcjonuje on źle. Zdarza się, że obywatel lub grupa obywateli domagają się realizacji określonego zadania. Niestety, bardzo często samorząd pozostaje głuchy na ich prośby.
- Wówczas możemy skorzystać z instrumentów związanych z działaniami społecznymi i politycznymi. Są to np. protesty, petycje oraz akcje w mediach społecznościowych. Wywołują presję, która powinna powodować u włodarza poczucie, że elektorat się buntuje i oczekuje konkretnych zmian – mówi serwisowi infoWire.pl Krzysztof Izdebski ze Stowarzyszenia Sieć Obywatelska – Watchdog Polska.
- U nas to już niektórzy ogłuchli. Jak przed wyborami to opędzić się nie było można, ale teraz jak się wysyła jakieś pytanie na facebooku, to nie ma komu odpisać. Jakiś czas temu napisałem do jednego radnego PiS – u i z Platformy. Żaden nie odpowiedział – mówi nam Kamil Masymiuk.
W przypadku gdy polityk zupełnie nie wywiązuje się z obietnic i nie realizuje potrzeb mieszkańców, mają oni możliwość odwołania go w drodze referendum. Jednak zazwyczaj ta prawdziwa weryfikacja rządzących następuje na koniec kadencji.
- Nie wiem czemu u nas ludzie to takie głupki są. Głosują w kółko na tych samych i bieda jak była tak jest – mówi nam Wiesława Ostrowska.
- Już jedno referendum u nas było. I co? MPEC sprzedany, mimo, że ludzie nie pozwalali prezydentowi nic sprzedawać. Mam nadzieję, że go odwołają wcześniej niż upłynie kadencja, bo wszystko stąd posprzedaje, albo szwagrowi za bezcen odda – podzielił się z nami Przemysław Rożek.
Przede wszystkim warto śledzić posiedzenia Rady Miasta w Białymstoku. Jeśli ktoś nie jest w stanie dotrzeć na salę obrad, może oglądać transmisję online. W Grajewie burmistrz z nowymi radnymi uznali, że właściwą porą do posiedzeń będą popołudnia, aby mieszkańcy miasta mogli przychodzić po pracy i uczestniczyć oraz śledzić na bieżąco to co się dzieje. Niezależnie od obrad, zachęcamy również do informowania radnych o problemach występujących na osiedlach. Mają oni możliwość składania interpelacji i załatwiania drobnych spraw, które nurtują mieszkańców.
Komentarze opinie