Reklama

Około 25 proc. kierowców z Białegostoku przyznało się, że spowodowało szkodę na rzecz innego kierowcy

15/01/2023 15:40

Z deklaracji białostockich kierowców wynika, że prawie 25% z nich spowodowało choć jedną szkodę. Taki wynik oznacza, że Białystok znajduje się w połowie zestawienia największych miast w Polsce pod względem liczby kierowców deklarujących szkody. Z danych wynika, że na Podlasiu ostrożniejszych za kierownicą mieszkańców można było spotkać w Suwałkach i Łomży.

Eksperci multiporównywarki rankomat.pl przeanalizowali deklaracje właścicieli samochodów poszukujących taniego OC. Celem było sprawdzenie, po których miastach poruszało się najwięcej kierowców przyznających się do spowodowania w przeszłości chociaż jednej szkody. Okazuje się, że najwięcej szkodowych kierowców można było spotkać w Sosnowcu (28,6%), a najmniej w Gnieźnie (17,5%). Pełne zestawienie znajduje się poniżej: 

Miejsce

Miasto

% kierowców deklarujących szkody

Miejsce

Miasto

% kierowców deklarujących szkody

1.

Sosnowiec

28,6

41.

Bielsko-Biała

24,6

2.

Będzin

28,3

44.

Siedlce

24,5

3.

Ruda Śląska

28,2

44.

Legnica

24,5

4.

Konin

27,9

46.

Radom

24,4

4.

Olsztyn

27,9

46.

Zgierz

24,4

6.

Tarnowskie Góry

27,7

48.

Poznań

24,3

7.

Bytom

27,6

48.

Głogów

24,3

8.

Świętochłowice

27,5

50.

Stalowa Wola

24,0

9.

Tczew

27,3

50.

Gorzów Wlkp.

24,0

10.

Siemianowice Śląskie

27,2

52.

Stargard

23,9

11.

Piekary Śląskie

27,0

53.

Pabianice

23,8

12.

Pruszków

26,8

54.

Opole

23,7

13.

Bydgoszcz

26,7

54.

Żory

23,7

13.

Katowice

26,7

56.

Częstochowa

23,5

13.

Tychy

26,7

57.

Chełm

23,4

16.

Kielce

26,5

58.

Lublin

23,3

16.

Lubin

26,5

59.

Inowrocław

23,2

18.

Dąbrowa Górnicza

26,4

59.

Bełchatów

23,2

19.

Łódź

26,1

61.

Nowy Sącz

23,1

20.

Grudziądz

26,0

62.

Przemyśl

22,9

21.

Mysłowice

25,9

63.

Włocławek

22,8

21.

Rzeszów

25,9

64.

Płock

22,6

23.

Jastrzębie-Zdrój

25,8

65.

Elbląg

22,4

24.

Zielona Góra

25,7

66.

Piotrków Tryb.

22,3

24.

Kraków

25,7

66.

Łomża

22,3

24.

Szczecin

25,7

66.

Racibórz

22,3

27.

Gdynia

25,6

66.

Świdnica

22,3

28.

Kalisz

25,5

70.

Ostrów Wlkp.

22,1

29.

Gdańsk

25,4

71.

Wałbrzych

22,0

29.

Zabrze

25,4

72.

Leszno

21,9

29.

Jaworzno

25,4

72.

Jelenia Góra

21,9

32.

Wrocław

25,3

74.

Kędzierzyn-Koźle

21,3

32.

Legionowo

25,3

75.

Suwałki

21,0

34.

Rybnik

25,2

76.

Ostrowiec Św.

20,9

35.

Słupsk

25,1

77.

Tomaszów Maz.

20,8

35.

Gliwice

25,1

78.

Piła

20,7

35.

Mielec

25,1

79.

Biała Podlaska

20,3

38.

Warszawa

24,8

80.

Ełk

20,2

39.

Koszalin

24,7

81.

Ostrołęka

20,1

39.

Chorzów

24,7

81.

Tarnów

20,1

41.

Białystok

24,6

83.

Zamość

18,1

41.

Toruń

24,6

84.

Gniezno

17,5

Białystok w liczbach 

24,6% kierowców z Białegostoku przyznało, że spowodowało w przeszłości przynajmniej jedną szkodę. To wynik na miarę 41. miejsca (ex aequo wraz z Toruniem i Bielskiem-Białą) w zestawieniu 84 miast. Statystyczny białostocki szkodowy kierowca ma 34 lata i porusza się Oplem Astrą, choć w przeszłości szkód mógł dokonać innym pojazdem. Statystyki dotyczące kolizji i wypadków wpływają na cenę OC w danym regionie, a w Białymstoku średnia składka w III kwartale 2022 r. wyniosła 507 zł. To więcej o 10 zł niż wyniosła średnia dla całego kraju. W badanym okresie mniej za obowiązkową polisę komunikacyjną płacili kierowcy z Suwałk (484 zł) i Łomży (471 zł). Tam można jednak spotkać mniej szkodowych kierowców - odpowiednio 21% i 22,3%.

- Historia ubezpieczenia kierowcy jest najważniejszym czynnikiem branym pod uwagę przez ubezpieczycieli, jeśli chodzi o wycenę OC. Bezszkodowi kierowcy mogą liczyć na maksymalne zniżki. Jednak towarzystwa ubezpieczeniowe na podstawie danych dotyczących kolizji i wypadków, sieci dróg oraz natężenia ruchu oceniają ryzyko wystąpienia szkody w danym mieście czy regionie. Wysokie ryzyko może oznaczać wyższą cenę obowiązkowej polisy – komentuje Stefania Stuglik, ekspertka ds. ubezpieczeń komunikacyjnych multiporównywarki rankomat.pl. – Podczas kalkulacji składki ubezpieczyciele biorą pod uwagę więcej parametrów. Dlatego zawsze warto porównać oferty wszystkich towarzystw, ponieważ każde z nich inaczej będzie oceniać ryzyko wystąpienia szkody – dodaje.

Białystok na tle województwa 

Zmotoryzowani mieszkańcy Białegostoku nie wypadli najlepiej, gdy uwzględni się deklaracje z całego województwa. W Podlaskiem 22,5% kierowców przyznało się do przynajmniej jednej szkody w swojej historii ubezpieczenia. Nic więc dziwnego, że średnia wojewódzka cena OC okazała się niższa o 44 zł od średniej ceny OC w Białymstoku i wyniosła 463 zł. W skali całego kraju najmniej za OC płacili kierowcy z Podkarpacia (425 zł), a najmniej szkodowych kierowców można było spotkać na Lubelszczyźnie (20,4%).

(Źródło: https://rankomat.pl/ oprac. Cezarion/ Foto: Facebook/ Kolizyjne Podlasie/ Raf Al)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do