
To już kolejna śmierć żołnierza służącego na granicy polsko – białoruskiej. I niestety śmierć samobójcza. Od momentu ataku hybrydowego ze strony Federacji Rosyjskiej i Białorusi na Polskę, kilkunastu żołnierzy zostało rannych i kilku poniosło śmierć – w tym również śmierć samobójczą.
Dość szybko Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w mediach społecznościowych, że doszło do tragedii. Szczegóły zdarzenia podane jednak nie zostały, bo te będzie dopiero badała prokuratura wojskowa. Faktem zaś jest, że zginął żołnierz Wojska Polskiego pełniący służbę na granicy polsko – białoruskiej w ramach akcji „Bezpieczne Podlasie”.
„Z głębokim żalem informujemy, że dziś w nocy na terenie działań operacji Bezpieczne Podlasie doszło do samobójczej śmierci jednego z żołnierzy. Okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury. Rodzina i bliscy zmarłego żołnierza zostali otoczeni opieką psychologiczną” – poinformowało Dowództwo Operacyjne w mediach społecznościowych.
Służba na granicy polsko – białoruskiej jest bardzo trudna, o czym informowaliśmy wielokrotnie na naszych łamach. Nawet najlepiej wyszkoleni żołnierze czy też funkcjonariusze Straży Granicznej lub Policji, nie są w stanie zawsze podołać trudom takiej służby. Część z nich odchodzi, albo prosi o przeniesienie w inne miejsca, ale nie zawsze jest to możliwe.
Dodamy jeszcze w tym miejscu, że od dnia 1 sierpnia 2024 roku główne siły w operacji w akcji „Bezpieczne Podlasie” stanowili żołnierze 18 Dywizji Zmechanizowanej. Z dniem 1 lutego 2025 roku odpowiedzialność za prowadzenie operacji przejęła12 Dywizja Zmechanizowana, wspierana przez pododdziały 11 Dywizji Kawalerii Pancernej oraz Wojska Obrony Terytorialnej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Dowództwo Operacyjne)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie