Reklama

Panie nie mają sex shopów dla siebie

17/12/2013 12:00



Na Zachodzie formuła sex-shopów tylko dla kobiet powstała już kilka lat temu. W Polsce jedyny tego typu lokal działa od dwóch lat pod szyldem LoveStore. Dosłowność zastąpiła w nim subtelność, próżno więc szukać w nim gadżetów, które zazwyczaj kupują panowie. Czy taki sklep przyjąłby się na białostockim gruncie?


– Te wszystkie gadżety erotyczne, które na szczęście, coraz bardziej interesują pary także w Polsce, służą do zabawy. Do tego, żeby bawić się seksem. LoveStore stworzyłam po to, żeby gadżety erotyczne przestały kojarzyć się właśnie z takim poczuciem winy i wstydu. Żeby przestały się kojarzyć z czymś nienormalnym, z czymś wyuzdanym, a żeby zaczęły kojarzyć się nam z przyjemnością – tłumaczy Joanna Keszka, właścicielka LoveStore i twórczyni portalu Barbarella.pl.

LoveStore został stworzony przede wszystkim z myślą o paniach, więc i oferta sklepu jest bardziej zróżnicowana. To nie jest kolejny przaśny sex-shop. Stroni od krzykliwych szyldów, kaset porno i tandetnych plastikowych zabawek, a zastępuje je subtelnymi gadżetami, erotycznymi strojami i olejkami do masażu.

– Staram się w Polsce wprowadzać nowe spojrzenie na sklepy z gadżetami erotycznymi, że mają być takie przyjazne kobietom, parom, mężczyznom miejsca, gdzie można kupić eleganckie, nowoczesne, modne gadżety erotyczne. Takie, które pozwalają nam odkrywać i zaprzyjaźniać się ze swoją seksualnością – podkreśla Joanna Keszka.

To miejsce przyjazne dla osób, które do erotycznych gadżetów podchodzą bez wstydu i nie czują zakłopotania w trakcie rozmowy o swoich potrzebach. A to bardzo ważne – podkreśla – bo seks jest istotną częścią naszego życia, pomaga nam budować intymną więź z partnerem.

Wnętrze sklepu jest jasne, kolorowe i urządzone z fantazją, a obsługa cierpliwie i bez zażenowania objaśnia klientom, co do czego służy. Sklep przy ul. Hożej 57 w Warszawie to pierwsze i jedyne tego typu miejsce w Polsce.

- Szczerze mówiąc wstydziłabym się zajść do tradycyjnego sex-shopu – mówi Magda, managerka w jednej z białostockich firm. -Zwykle sprawdzam ofertę miłosnych gadżetów w internecie. Gdyby jednak w naszym mieście postało takie miejsce tylko dla pań było by super.

Szukacie pomysłu na oryginalny biznes? Właśnie podrzuciliśmy Wam doskonały pomysł!

(Opr. KaEr/Newseria)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do