Reklama

Pierwsze spotkanie w sprawie lotniska Krywlany wiele nie przyniosło. Ale marszałek chce pomóc prezydentowi Białegostoku, gdy pozna konkrety

19/07/2023 15:41

Wsparcie przy pozyskaniu funduszy na lotnisko na Krywlanach – przedsięwzięcia realizowanego przez Miasto Białystok – zadeklarował Artur Kosicki podczas środowego (12.07) spotkania w siedzibie Izby Przemysłowo-Handlowej. Chce jednak wcześniej uzyskać od prezydenta miasta konkretne informacje na temat inwestycji, m.in. dotyczące aktualnych szacunków jej kosztów, ale też wyjaśnić, dlaczego obecne lotnisko nie funkcjonuje w pełnym zakresie, chociaż kilka lat temu otrzymało od podlaskiego samorządu 16 mln zł dofinansowania.

To nie wszystko, ponieważ ma też zostać powołany specjalny zespół ds. rozwoju lotniska. W debacie, na którą zaprosił przewodniczący Podlaskiego Forum Gospodarczego Witold Karczewski, uczestniczył także prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

- Lotnisko bez dwóch zdań jest potrzebne – mówił marszałek Kosicki. – To inwestycja istotna nie tylko z punktu widzenia przedsiębiorców, ale i innych środowisk oraz mieszkańców województwa.

Budowa pasa startowego na Krywlanach zakończyła się w 2018 r., ale lotnisko ciągle funkcjonuje w bardzo ograniczonym zakresie. Obecnie korzystają z niego przede wszystkim służby takie jak Straż Graniczna, wojsko, pogotowie ratunkowe. Ze względu na przeszkody lotnicze samoloty mogą korzystać z 850 metrów pasa startowego, podczas gdy pełna jego długość to 1350 m.

Przygotowanie portu do normalnego funkcjonowania wymaga m.in. wycinki drzew z Lasu Solnickiego, ochrony lotniska, dopełnienia kwestii zabezpieczenia lotniska od strony Straży Pożarnej i opieki medycznej. 

Pieniądze na lotnisko

Marszałek Kosicki zaznaczył, że jest gotów do rozmów z przedstawicielami rządu i Komisji Europejskiej na temat pozyskania funduszy na dokończenie lotniska. Jak zaznaczył, by takie rozmowy podjąć, musi mieć konkretne informacje.

W związku z tym przekazał prezydentowi Białegostoku pismo z kilkunastoma konkretnymi pytaniami. Dotyczyły m.in. kosztów budowy i obsługi lotniska na Krywlanach w latach 2014-2023, aktualnego kosztu dokończenia tej inwestycji, tak by z tamtejszego pasa mogły latać samoloty pasażerskie oraz ram czasowych tej inwestycji, a także o dotychczasowe starania o pozyskanie funduszy na ten cel.

- Najwyższa pora zbudować lotnisko, bez którego pozostaniemy odcięci od dużego biznesu i turystyki. W dzisiejszym, zglobalizowanym świecie, odcięcie mieszkańców Białegostoku i Podlaskiego od ruchu lotniczego to działanie na szkodę kolejnych pokoleń – pisał w piśmie marszałek. – Oczekuję od Pana Prezydenta konkretnych, rzeczowych odpowiedzi.

Prezydent Truskolaski zobowiązał się do przekazania marszałkowi niezbędnej informacji i uzupełnienia jej o aktualny kosztorys prac potrzebnych do uruchomienia lotniska w pełnym wymiarze.

Marszałek zaapelował też do prezydenta Białegostoku o wpisanie lotniska w Krywlanach do strategii Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego, bo to warunek, aby ubiegać się o dofinansowanie unijne. A do tej pory prezydent Truskolaski tego nie zrobił.

Trzeba zlikwidować przeszkody

Podczas spotkania Artur Kosicki przypomniał też, że zarząd województwa z marszałkiem z Platformy Obywatelskiej na czele z Jarosławem Dworzańskim w 2014 roku zrezygnował z budowy lotniska regionalnego i nawiązał współpracę z miastem w kwestii budowy Krywlan. Kilka lat później, kolejny zarząd przekazał 16 mln zł właśnie na to lotnisko.

- W związku z tym, że lotnisko cały czas nie funkcjonuje w pełnym zakresie, chcemy też wyjaśnienia, dlaczego przeszkody uniemożliwiające jego rozwój nie zostały w ciągu tych kilku lat zlikwidowane. Przecież my, jako samorząd województwa dołożyliśmy do tej budowy pieniądze – pieniądze publiczne. Przekazane zostały po to, aby inwestycja służyła mieszkańcom, a tak nie jest – mówił.

Rozmawiano także o możliwościach zarządzania lotniskiem w formie spółki utworzonej przez urząd marszałkowski i białostocki magistrat.

Artur Kosicki mówił również o ewentualnym przekazaniu zarządu portem którejś ze spółek Skarbu Państwa.

- Jeśli koszty utrzymania okażą się zbyt wysokie, można rozważyć taką ewentualność – mówił.

Po ponad godzinie spotkanie w sprawie lotniska Krywlany dobiegło końca. I już po rozmowie w sprawie lotniska marszałek województwa podlaskiego odniósł się do tego co było i poinformował, że zwrócił się z listem do prezydenta Białegostoku, aby ten przygotował jakieś szczegóły w sprawie portu lotniczego. 

Powstanie zespół ds. lotniska

W jego skład mają wejść eksperci, samorządowcy, przedsiębiorcy, przedstawiciele środowisk naukowych i społecznych oraz reprezentanci rządu. Powołania takiego gremium przy Podlaskim Forum Gospodarczym podjął się Witold Karczewski. 

(Źródło i foto: podlaskie.eu/ oprac. Cezarion)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do