PiS chce bezpłatnej komunikacji miejskiej dla młodzieży i studentów

W projekcie uchwały budżetowej na pewno pojawi się poprawka złożona przez klub radnych PiS. Dotyczyć będzie uruchomienia bezpłatnej komunikacji miejskiej dla uczniów szkół średnich, a być może i studentów. Zmiany w tym kierunku były zapowiadane już kilka miesięcy temu, choć jeszcze w sytuacji, kiedy Prawo i Sprawiedliwość miało większość w Radzie Miasta.

Nie wiadomo jak do sytuacji podejdzie prezydent Białegostoku. Radni jego komitetu oraz radni koalicyjnej z nim Platformy Obywatelskiej w trakcie głosowania nad uruchomieniem bezpłatnej komunikacji miejskiej dla uczniów szkół podstawowych, byli albo przeciwko temu pomysłowi, albo wstrzymywali się od głosu. Natomiast radni PiS od razu zapowiadali, że od 2019 roku będą chcieli wprowadzić bezpłatne przejazdy także dla uczniów szkół średnich i możliwe, że dla studentów. Teraz jednak PiS stracił większość w Radzie Miasta i może mieć kłopot z przeforsowaniem swojego pomysłu – biorąc pod uwagę nastawienie do niego zaledwie kilka miesięcy temu radnych związanych z prezydentem Truskolaskim.

- Apelujemy do pana prezydenta, abyśmy mogli dla uczniów szkół średnich takie bezpłatne przejazdy komunikacją miejską uchwalić, jako wszyscy radni, a nie tylko jako radni PiS – powiedział szef klubu radnych PiS, Henryk Dębowski.

- Pan prezydent powiedział, że będzie współpracował ze wszystkimi, że będą realizowane potrzeby wszystkich mieszkańców bez względu na poglądy i sympatie, więc liczymy na to, że będzie przychylność – dodała radna Prawa i Sprawiedliwości Katarzyna Siemieniuk.

Jeszcze przed pierwszą turą głosowania w wyborach samorządowych, interpelację do prezydenta Białegostoku złożył Henryk Dębowski. Już w niej pytał o rozważenie możliwości uruchomienia bezpłatnej komunikacji miejskiej dla uczniów szkół średnich. Podobne bowiem rozwiązania funkcjonują w innych miastach w Polsce – między innymi w Częstochowie.

Szef miejskich struktur Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że niezależnie od sytuacji, przedstawiciele tego ugrupowania w samorządzie, zrobią wszystko, aby wywiązać się z obietnic wyborczych składanych przed mieszkańcami. I choć pewnie łatwo nie będzie, chce aby po upływie kadencji można było powiedzieć mieszkańcom, że i tym razem PiS dotrzymał słowa. Natomiast jeśli chodzi o bezpłatną komunikację miejską w Białymstoku, tu można rozważać – jego zdaniem – nawet uruchomienie jej dla wszystkich mieszkańców stolicy Podlasia.

- Chciałem powiedzieć, że rozmawialiśmy i o tym, że być może należy wprowadzić w ogóle komunikację miejską darmową. To być może zostanie przedłożone na sesji – mówił Artur Kosicki, szef PiS w Białymstoku. – Do wszystkiego będziemy wracać i konstruktywnie pana prezydenta pytać – dodał.

Na razie nowi radni Koalicji Obywatelskiej nie wykazują aktywności. Nie wiadomo jakie pomysły zgłoszą do budżetu miasta. Czy poprą pomysł bezpłatnej komunikacji miejskiej, okaże się zapewne dopiero podczas głosowania uchwały budżetowej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)