
Już prawie dwa tygodnie plaża w Supraślu jest zamknięta. Osoby chcące wypocząć nad wodą, a zwłaszcza w wodzie, zmuszone są jechać na inne otwarte w okolicy plaże. Sytuacja jest związana ze skażeniem wody wywołanym przyduchą, która uśmierciła tony ryb. Jakość wody, a przede wszystkim ilość w niej powietrza uległa poprawie, ale aby dopuścić możliwość kąpieli trzeba tę wodę zbadać ponownie.
Prawie dwa tygodnie temu na rzece w Supraślu zauważono martwe ryby. Bardzo dużo martwych ryb. Niewiele później podobnie wyglądały brzegi tej samej rzeki na plaży w Jurowcach i na zalewie w Wasilkowie. Szybko okazało się, że za to odpowiada przyducha, czyli zjawisko naturalne, pojawiające się wtedy, gdy po ulewie do rzeki spływają wody gruntowe z pól i łąk, a na zewnątrz utrzymuje się wysoka temperatura. I z takim zjawiskiem mieliśmy właśnie do czynienia.
Ze względów bezpieczeństwa, bo z rzeki wyławiano śnięte ryby tonami, burmistrz Supraśla zdecydował o zamknięciu kąpieliska i rozpoczęła się akcja napowietrzania wody. Strażacy z kilku jednostek przez wiele godzin przez kilka dni pod rząd wpuszczali świeżą wodę do rzeki, aby podnieść zawartość tlenu. Akcja po kilku dniach przyniosła efekty i ilość tlenu w wodzie zaczęła wzrastać, a setki kilogramów śniętych ryb wyciąganych z wody zmieniły się w kilkadziesiąt lub kilkanaście kilogramów. Jakość wody zaczęła się poprawiać także pod względem czystości. Mimo to, plaża w Supraślu cały czas jest zamknięta.
I na razie będzie zamknięta. Przynajmniej do czasu, aż woda nie zostanie ponownie przebadana i inspektorzy sanitarni stwierdzą, że można się w niej bezpiecznie kąpać. Wyniki mają być znane jeszcze w tym tygodniu, więc jest szansa, że w najbliższy weekend znów będzie można wybrać się z kocykiem na plażę i oprócz kąpieli słonecznej skorzystać także z kąpieli wodnej. W chwili obecnej ratownicy pilnują, aby ludzie nie wchodzili do wody i nie pływali w niej.
Przyducha, która była obecna na innych akwenach wodnych także powoli zniknęła. Przede wszystkim z pomocą natury i ochłodzenia, jakie mieliśmy w ostatnich dniach przed powrotem upałów. Zainteresowanych kąpielami wodnymi informujemy, że bezpiecznie można się kąpać na plaży miejskiej w Białymstoku, na zalewie w Czarnej Białostockiej, a także w Michałowie.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Radosław Dobrowolski)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie