Kluby dyskusyjne dziś można organizować na klasyczną modłę. Spotkać się przy stole czy w sali konferencyjnej z moderatorem, który ma baczenie na porządek rozmowy. Ale można w niecodzienny sposób prowadzić debaty o współczesności w nawiązaniu do historii, bo ta wszak kołem się toczy.
Projekt Zaścianek zakończony w niedzielę to z pewnością pomysł niestandardowy. Sarmaci, którzy opanowali Dworek w Głęboczku wyróżniali się z tłumu mieszkańców pobliskich miejscowości. Ale same stroje to nie wszystko, ponieważ poruszano bardzo ważne kwestie. Między innymi referendum, jako zjawisko aktywności obywatelskiej. Na podstawie majowego referendum w Białymstoku oraz planowanego w Warszawie podniesione zostały kwestie za i przeciw tego rodzaju działalności publicznej.
Panelem, który był równie ciekawy, okazały się zagadnienia dotyczące kresowiaków mieszkających poza granicami kraju. Polacy mieszkający na Litwie, Białorusi, Rosji czy Ukrainie żyją zupełnie innymi problemami niż jeszcze kilkanaście lat temu. Warto było zapoznać się z ich sytuacją oraz możliwościami wsparcia, wszak to ciągle nasi rodacy, którzy za granicą znaleźli się nie ze swojego wyboru.
Zabawy z XVII i XVIII wieku, wiersze, uczty w iście szlacheckim stylu to świetny dodatek do inicjatywy, jakim jest projekt Zaścianek. Kolejne wydanie już we wrześniu.
Komentarze opinie