
Ostatni sparing Jagiellonii z Legią zakończył się niestety porażką żółto – czerwonych 0:2, co dobrze nie wróży przed zbliżającym się powoli sezonem. Ale to tylko przecież sparing. Tymczasem klub nie zwalnia tempa na rynku transferowym. Chce skompletować silną drużynę, która zacznie odnosić tak bardzo wyczekiwane przez kibiców sukcesy. Do Jagi po sześciu latach wraca zatem w tym celu Michał Pazdan.
„Tym razem kolejny wielki powrót do naszego klubu, czyli ponowne przenosiny Michała Pazdana na Podlasie. Brązowy medalista ekstraklasy z Jagiellonią z sezonu 2014/2015 wrócił do Białegostoku po sześciu latach rozłąki z Jagą. Podpisał umowę na dwa lata, będzie grał z numerem 2” – poinformowała Jagiellonia Białystok na swojej stronie internetowej.
Michał Pazdan to wychowanek Hutnika Kraków. Po raz pierwszy przybył do Jagiellonii latem w 2012 roku. Defensor przeniósł się jednak do Jagi z Górnika Zabrze i okazał się dużym wzmocnieniem Żółto-Czerwonych. Szybko zadomowił się w białostockim zespole i przez trzy lata pobytu stanowił o jego sile w linii defensywnej. Często występował też na pozycji defensywnego pomocnika. Grał bezpardonowo i skutecznie w tyłach, czym zaskarbił sobie sympatię naszych fanów. Szczególnie w sezonie 2014/2015, w którym Jagiellończycy sięgnęli po brązowe medale mistrzostw Polski. Pazdan należał do najlepszych piłkarzy Żółto-Czerwonych z tamtego okresu.
W sumie dla Jagi rozegrał w pucharach i lidze 96 oficjalnych spotkań, zdobywając w tym czasie trzy bramki. Bardzo dobra dyspozycja Pazdana wzbudziła zainteresowanie innych klubów. Po sezonie 2014/2015 Michał przeniósł się do ówczesnego wicemistrza Polski, Legii Warszawa. W barwach „Wojskowych” zadebiutował w Lidze Mistrzów i sięgnął po trzy kolejne tytuły mistrza kraju. W międzyczasie był absolutnie kluczową postacią kadry narodowej, która w 2016 roku znalazła się w ćwierćfinale mistrzostw Europy we Francji. Pazdan był wtedy podstawowym piłkarzem drużyny prowadzonej przez ówczesnego selekcjonera Adama Nawałkę.
Kolejnym etapem kariery defensora był pobyt w tureckim Ankaragucu. Pazdan występował nad Bosforem przez dwa sezony – 2019/2020 i 2020/2021. Rozegrał w tym klubie 60 oficjalnych meczów, strzelił dwa gole. Ostatni sezon w ekstraklasie tureckiej nie był udany, zakończył się bowiem spadkiem jego drużyny. Po zakończeniu rozgrywek Michał nie przedłużył umowy z Ankaragucu, czym zapoczątkował kolejny rozdział w karierze zawodniczej. Od nowego sezonu znów będzie bronił barw Jagiellonii, co – jak pisze klub na swojej stronie internetowej – niezmiernie go cieszy.
(Źródło: jagiellonia.pl/ oprac. Cezarion/ Foto: PZPN)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie