Po szesnastu latach wraca połączenie kolejowe Białystok – Waliły

Pierwszy pociąg wyjedzie w trasę już 2 lipca. Będzie to połączenie weekendowe realizowane od lipca do końca września. O wspólnym przedsięwzięciu samorządu województwa podlaskiego oraz gmin Gródek i Michałowo informowali wczoraj, 6 czerwca, podczas konferencji prasowej, Marszałek Województwa Podlaskiego Jerzy Leszczyński, burmistrz Michałowa Kazimierz Konończuk oraz wójt gminy Gródek Wiesław Kulesza.

W spotkaniu wzięli udział także dyrektor podlaskiego oddziału PKP PLK Andrzej Kierman, dyrektor podlaskiego oddziału PR Elżbieta Załuska, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Transportu UMWP Leszek Lulewicz i – jak podkreślano – główny  inicjator przywrócenia pociągów na trasie Białystok Waliły prezes Towarzystwa Przyjaciół Sokola Andrzej Kasperowicz.

- Po wielu latach oczekiwań uruchamiamy ponownie to połączenie – mówił marszałek Jerzy Leszczyński. – Głównie z inicjatywy pana Andrzeja Kasperowicza, ale całość jest możliwa dzięki dofinansowaniu od gmin Gródek, Michałowo i samorządu województwa podlaskiego – dodał.

Koszt uruchomienia połączenia kolejowego to prawie 65 tys. zł. Połowę z tego zapłaci samorząd województwa podlaskiego. Pozostałe koszty sfinansują gminy: Gródek i Michałowo. Co więcej, skłonne do partycypowania w kosztach jest także miasto Białystok.

- Trwają rozmowy z radą miejską i prezydentem Truskolaskim – mówił wczoraj marszałek Leszczyński. – Docierają do nas sygnały, że radni są przychylni pomysłowi współfinansowani tej linii kolejowej.



Pociąg będzie jeździł w soboty i niedziele od 2 lipca do końca września. Około 9.00 wyjazd z Białegostoku, a o 16.00 powrót z Walił. Mijane stacje to m.in. nieczynny od wielu lat dworzec kolejowy Białystok Fabryczny, następnie Kuriany, Zajezierce, Żednia, Sokole i na koniec trasy – Waliły. Koszt biletu normalnego na całej trasie to 5,30 zł. Obowiązują również ustawowe zniżki.

- Co ważne, bilet na tę trasę będzie można kupić tylko w pociągu lub przez Internet – podkreślała dyrektor Elżbieta Załuska – Z tytułu zakupu biletów u kierownika pociągu pasażerowie nie będą ponosić żadnych dodatkowych kosztów – wyjaśniła.

Do Walił i z powrotem będą nas wozić pociągi Przewozów Regionalnych.

- Przejazd na tej trasie będzie realizowany autobusem szynowym SA 108 – informowała Elżbieta Załuska – Od dzisiaj została uruchomiona procedura składania rozkładu jazdy i wprowadzania cenników do systemów sprzedaży.

Trwają też przygotowania trakcji kolejowej. Chodzi między innymi o oczyszczanie nasypów, wycinkę krzaków i drzew.

- Prace idą pełna parą, cieszymy się, że pociąg wróci na trasę i liczymy, że w przyszłości linia zostanie uruchomiona na stałe – mówi Andrzej Kierman z PKP PLK

Radości z uruchomienia linii kolejowej nie krył Andrzej Kasperowicz, który od lat zabiegał o przywrócenie połączenia.

- To ewenement, aby zamknięta linia, po tylu latach ponownie została uruchomiona – mówił. Przypomniał też, że linia Białystok –Waliły jest linia zabytkową. – Została zbudowana za cara – mówił Andrzej Kasperowicz – Oddano ją do użytku 5 grudnia 1886r.

W tym roku obchodzimy jubileusz 130.lecia istnienia tej linii. Ostatni pociąg z Białegostoku do Walił odjechał 2 kwietnia 2000 r. Po szesnastu latach wraca na tory. Wprawdzie na razie tylko na trzy miesiące i w weekendy, ale to już zawsze coś.

(Źródło: wrotapodlasia.pl/ oprac. Cezarion/ Foto: BI-Foto)