Reklama

Podlaskie franczyzy proponują pomysły biznesowe

15/09/2022 08:02

Własna lodziarnia, nowoczesna przyczepa gastronomiczna z hot-dogami premium, a może punkt z bąbelkową herbatą? Takie pomysły na biznes oferuje Multi Ice Group, lider rynku franczyzowego w Polsce, z 19-letnim doświadczeniem w branży. Firma wywodzi się z Podlasia, jednak jej oferta cieszy się popularnością w całym kraju. W sumie ponad 300 firm działa już pod szyldami różnych marek Multi Ice Group, a ta liczba stale rośnie.

Wszystko zaczęło się w 2003 roku od amerykańskich świderków sprzedawanych w czerwonych lodziarniach z okienkiem LodyBonano. Dzisiaj sieć liczy ok. 200 punktów, a kultowy Americanos, lubiany zarówno przez dzieci, jak i dorosłych, jest znany w miejscowościach od morza po góry. Tylko w tym sezonie otworzyło się kilkanaście kolejnych lokali.

Wraz z rozwojem trendów w kierunku rzemieślniczych produktów, w 2016 roku na rynku zadebiutował nowy koncept. “U Lodziarzy” Wytwórnia Lodów Polskich weszła z ofertą lodów produkowanych na bazie mleka i świeżych owoców, według tradycyjnej receptury. W wielu miastach zaczęły więc pojawiać się charakterystyczne riksze, a znakiem rozpoznawczym sieci stały się nietypowe, regionalne smaki, jak na przykład lody o smaku sera korycińskiego czy sękacza. Obecnie działa ponad 100 lodziarni serwujących lody, sorbety oraz kawę.

- Tak dynamiczny rozwój naszych lodowych marek nie jest dziełem przypadku. Posiadamy bowiem pełne zaplecze do tego, aby oferować te koncepty naszym partnerom. Sami produkujemy maszyny do lodów i wszystkie komponenty, dlatego gwarantujemy w 100% centralne zaopatrzenie, a dzięki temu – dużą wygodę. Dodatkowo każdy model biznesowy jest przez nas sprawdzany i na bieżąco udoskonalany. Dzięki temu staliśmy się liderem franczyzy lodowej w Polsce, ale co ważne – nie poprzestajemy tylko na tym. Stąd decyzja o rozwoju portfolio marek i tegoroczne, szersze wejście do branży małych gastronomii z Crazy Dog oraz BuBu BubbleTea – tłumaczy Radosław Charubin, CEO Multi Ice Group.

Nowe oblicze hot-dogów

Crazy Dog to koncept, który wywraca do góry nogami nasze wyobrażenie na temat hot-dogów. Zamiast parówki, mamy dobrej jakości kiełbaskę. Zamiast zwykłej, podłużnej bułki, rzemieślnicze pieczywo. Do tego świeże, chrupiące warzywa i dobrej jakości sosy. A to wszystko z dodatkami charakterystycznymi dla różnych zakątków świata.

- Wizyta w Crazy Dog to kulinarna podróż po różnych państwach. Robimy hot-dogi, na przykład z krewetkami, serem halloumi, tacosami czy paluszkami krabowymi. Te nietypowe składniki tworzą oryginalne, pyszne połączenia smakowe. Do tego posiadamy w menu tradycyjne zapiekanki oraz frytki z prawdziwych ziemniaków. Fakt, że stawiamy na jakość sprawia, że docieramy z ofertą do szerokiego grona klientów, także wegetarian. Crazy Dog to świetny street food, który trafia do osób w każdym wieku – przekonuje Paulina Daniłowicz, opiekun marki Crazy Dog.

Franczyza Crazy Dog to trzy modele współpracy – lokal stacjonarny, w pełni wyposażona, mobilna przyczepa gastronomiczna oraz punkt w food court w galerii handlowej. Jeden z pierwszych lokali franczyzowych od kilku miesięcy działa przy obleganej przez turystów promenadzie w Świnoujściu.

Bąbelkowe herbaty

Kolejną marką, która w 2022 roku weszła do oferty Multi Ice Group, jest BuBu Bubble Tea.

Bubble tea to napoje, które wywodzą się z Tajwanu, jednak moda na nie szturmem wkroczyła także do Europy. Ich sekretem jest molekularny kawior, czyli kuleczki tapioki zanurzone w owocowej herbacie.

- W BuBu Bubble Tea serwujemy bąbelkowe herbaty także z poppingami, czyli delikatnymi kuleczkami, które w przeciwieństwie do tapioki, pękają w ustach, uwalniając słodki smak. Do tego wszystkiego dodajemy żelki i mnóstwo wariantów napojów do wyboru – na bazie owoców, kawy, mleka, matcha czy taro. Bubble tea podawana jest w wysokim kubeczku z szeroką słomką, a jej picie przynosi masę frajdy – przekonuje Sylwia Ramotowska, opiekun franczyzy.

Bubble tea cieszy się zainteresowaniem szczególnie wśród dzieci i młodzieży. Co ważne, można ją pić przez cały rok, bez względu na pogodę. Dlatego franczyza BuBu dostępna jest w trzech wariantach współpracy: jako lokal stacjonarny, designerska przyczepa gastronomiczna lub wyspa w galerii handlowej.

- BuBu Bubble Tea to biznes dla osób, które poszukują niebanalnych pomysłów, są otwarte na nowości i lubią kontakt z ludźmi. Nasz lokal w białostockiej galerii handlowej Alfa jest oblegany przez młodych ludzi i został przyjęty z dużym entuzjazmem. Bardzo nas to cieszy, tym bardziej że format dopiero się rozkręca – podsumowuje Sylwia Ramotowska.

(MP)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do