Rozstrzygnięto właśnie przetarg na prowadzenie całodobowego pogotowia dla zwierząt w Białymstoku.
Jego zadaniem jest wspieranie organizacji pomagających zwierzętom, ale też likwidowanie zagrożenia. Będzie się ono mieścić przy ulicy Włościańskiej.
W ubiegłym roku pogotowie dla zwierząt interweniowało ponad 200 razy.
Nie można go mylić z kliniką weterynaryjną i nie w każdej sprawie powinno się tam dzwonić. Instytucja nie pomoże nam, gdy np. nasz kot złamie łapkę, ale będzie interweniować, gdy np. po mieście chodzić będą łosie czy biegać sarny. Ma także ratować zwierzęta bezdomne, chore, ranne, dzikie, które uległy wypadkowi i są zagrożone.Sprawy do pogotowia dla zwierząt w Białymstoku zgłaszać można poprzez Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego (ul. Warszawska 3, tel. 85 743 61 48).
Potrzebne są w Białymstoku takie instytucje
Dobrze,że takie instytucje powstają