Reklama

Policjanci ścigali nocą kierowcę. Grozi mu nawet 5 lat więzienia

19/03/2025 21:09

Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 32-latkowi, który przekroczył prędkość. Gdy policjanci chcieli zatrzymać go do kontroli, mężczyzna zaczął uciekać ulicami miasta. W czasie pościgu popełniał szereg wykroczeń. Porzucił samochód i uciekał pieszo, zatrzymali go policjanci.

Policjanci z białostockiej drogówki kontrolowali prędkość, z jaką poruszają się kierowcy na trasie generalskiej. Przed godz. 21.00 na ulicy gen. Andersa zmierzyli prędkość jadącego suzuki. Okazało się, że kierowca jechał z prędkością 119 km/h na obowiązującej tam „siedemdziesiątce”. 

Mundurowi wydali mu polecenia do zatrzymania się, jednak kierowca zignorował je i zaczął uciekać. Wciąż przyspieszając uciekał w kierunku Sosabowskiego, później skręcił w osiedle. Po przejechaniu osiedlowymi ulicami, ponownie wrócił na „obwodówkę” wjeżdżając między innymi na czerwonym świetle. Kierowca wciąż ignorował sygnały policjantów i kontynuował ucieczkę w kierunku Warszawy. Po przejechaniu kolejnych kilometrów uderzył w nieoznakowany radiowóz, który blokował mu drogę ucieczki. Następnie zjechał z obwodnicy i kierował się w stronę osiedla Dziesięciny. Mężczyzna w trakcie ucieczki popełniał wykroczenia, między innymi przejeżdżał skrzyżowania na czerwonym świetle. 

Na osiedlu porzucił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo między blokami. Chwilę później został zatrzymany. Uciekinierem okazał się 32-letni białostoczanin. Jak powiedział, uciekał, bo przestraszył się policjantów. 

Po sprawdzeniu mężczyzny na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że był trzeźwy, jednak wstępne badanie narkotesterem wykazało obecność narkotyków w jego organizmie. Została pobrana mu krew do badań. 

Ostatecznie 32-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi ustalają teraz zakres jego odpowiedzialności. Za niezatrzymanie do kontroli grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do