Reklama

Polskie prawo pracy dyskryminuje kobiety. UE wymusiła zmianę

23/09/2016 10:36

 


W Polsce zgodnie z obowiązującym prawem nie wolno zatrudniać kobiet do prac szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia. Chodzi głównie o zajęcia związane z wysiłkiem fizycznym, np. transport ręczny.

Zdaniem Komisji Europejskiej jest to przejaw dyskryminacji płciowej, który należy zlikwidować. Tylko nie wiadomo czy zlikwidowany problem nie spowoduje zwiększenia innego problemu – tym razem polegającego na zatrudnianiu kobiet do prac, których zwyczajnie nie będą w stanie wykonać.

Żeby implementować dyrektywy unijne, polski prawodawca zdecydował się na zmiany w ustawie i doprecyzowanie, że podmiotem ochrony są jedynie kobiety w ciąży i te karmiące piersią – mówi serwisowi infoWire.pl adwokat Jacek Sosnowski.



Jeśli kobieta wykonująca pracę szczególnie uciążliwą lub szkodliwą dla zdrowia zajdzie w ciążę, pracodawca będzie musiał tymczasowo przenieść tę pracownicę do innych zajęć (nawet wbrew jej woli) lub – w przypadku gdy nie będzie to możliwe – zwolnić ją z obowiązku świadczenia pracy. W tym okresie kobiecie będzie przysługiwać prawo do dotychczasowego wynagrodzenia. Pozostałe kobiety mogą być skierowane do ciężkich prac, również wysiłkowo. Dziś jednak za wcześnie jest dokonywać oceny zmian w prawie, które takie możliwości dały pracodawcom.

(Źródło: infowire.pl/ oprac. M. Siewak/ Foto: pixabay.com/ welder)

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do