Ponoć pieniądze szczęścia nie dają, ale bez nich też trudno żyć szczęśliwie. I pewnie z tego powodu niejedna osoba marzy o tym kiedy będzie bogata. Są tacy, którym się udaje. Jak ich wtedy rozpoznać?
Dziś nie wiadomo, czy ten kto jeździ dobrym autem i nosi drogie zegarki jest na pewno bogaty. W czasach, kiedy o kredyt jest tak samo łatwo jak o wyszukaną bieliznę, można się naciąć i na takiego, kto ledwie wiąże koniec z końcem spłacając kolejne raty. Dotyczy to również kobiet. Nie wszystkie kobiety w idealnie skrojonych garsonkach sypiają w atłasowej pościeli i jedą kawior na śniadanie. Białostoczanie mają swój sposób na sprawdzenie faktycznej zamożności portfela.
Dominika, która właśnie zaczyna ostatni rok studiów na uniwersytecie twierdzi, że wie jak rozpoznać nadzianego gościa. – Już dawno przestałam zwracać uwagę na to czym facet jeździ. Najszybciej widać to po butach. Jeśli są markowe i zadbane to widocznie go na nie stać. Nikt przecież nie pożycza sobie butów. I jeszcze jest to jak się porusza. Pewny krok i wyprostowana sylwetka w dobrych butach to pewność, że facet nie oszukuje. – Co ciekawe nie tylko ona zwróciła na to uwagę.
Na postawę i buty zwraca uwagę także Marta pracująca w galerii. – Od razu widać, jak wchodzi klient z pełnym portfelem. Zawsze wchodzi pewnie i wie czego chce. Nie interesuje go przekomarzanie się co do ceny. I zawsze tacy przychodzą w dobrych butach. Zamożny mężczyzna jest zdecydowany i wykonuje pewne siebie gesty. – Takiemu, jak mówi, sprzedaje się towar z przyjemnością.
Mężczyźni także mają swoje sposoby na rozpoznanie bogatszej połowy. Michał, który uczy się na Politechnice twierdzi, że dziewczyny z bogatszych domów zawsze chodzą w eleganckich, markowych ciuchach i mają pewny krok. – Mam koleżanki, które nie narzekają na brak pieniędzy. One zawsze chodzą tak jakby miały tyczki w plecach. Mogę określić, że poruszają się w taki sposób, jakby każdy dodatkowy ruch był zbędny. Są po prostu, jak to mówią, szykowne.
Komentarze opinie