
Od kilku tygodni najwięcej uwagi mieszkańców Białegostoku skupiają planowane podwyżki. Wśród nich jest podwyżka opłat za śmieci, która nawet w obecnym kształcie była zbyt wysoka dla seniorów. Ile zapłacą po podwyżkach? Może mniej, może tyle samo co każdy, tego nie wiadomo. Bo tak prezydent odpowiedział na interpelację radnego Dębowskiego, który pytał o program osłonowy.
To kolejny przykład załatwiania spraw tak, żeby odpowiedź padła i jednocześnie nadal nic nie było wiadomo. Przez lata prezydent z urzędnikami wyspecjalizowali się w takim postępowaniu, z którego nie ma w zasadzie żadnych korzyści dla radnych lub mieszkańców, którzy zadają pytania lub składają wnioski w sprawach pozostających w ich zainteresowaniu. Tak stało się w sprawach planowanych podwyżek opłat za śmieci, które mają być mocno odczuwalne.
A mają one szczególnie być odczuwalne dla osób starszych, często gospodarujących samotnie lub z niskimi dochodami z emerytur. Dlatego już od kilku lat seniorzy domagali się częściowego zwolnienia ich z opłat. Takim zwolnieniem mógłby być program osłonowy, o którego wprowadzenie prosił kilkukrotnie radny Henryk Dębowski. Jego postulaty nie znalazły jak dotąd akceptacji prezydenta, ale wobec planowanych podwyżek opłat za odbiór śmieci, wystąpił ponownie z interpelacją w tej sprawie.
„W związku z pojawiającymi się informacjami dot. drastycznych podwyżek opłat za odbiór odpadów zwracam się z prośbą o zajęcie stanowiska ws. wprowadzenia programu osłonowego przed skutkami wzrostu opłat dla Seniorów. Przypominam, że na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy 3-krotnie zwracałem się do Pana Prezydenta w ww. sprawie. W odpowiedzi Pan Prezydent zapewnił mnie oraz mieszkańców, że w II połowie roku 2019 planuje się przedłożyć pod obrady Rady Miasta projekt uchwały w sprawie programu osłonowego dla Seniorów. Również na lamach lokalnej prasy zapewniał Pan, że zaproponuje Pan program osłonowy, który zmniejszy opłaty za odbiór odpadów o połowę.
Niestety z ostatnich doniesień medialnych wynika, że Seniorzy zamiast obiecywanej obniżki opłat, będą musieli płacić za odbiór odpadów o ok 70% więcej. Tak drastyczna podwyżka będzie niewątpliwie dużym obciążeniem dla budżetu domowego, często bardzo skromnego. Dlatego, aby zbilansować budżet miasta w 2020 roku, proponuję w pierwszej kolejności poszukać oszczędności w kosztach funkcjonowania Urzędu Miejskiego i podległych jednostek” – zwrócił się z interpelacją do prezydenta radny Henryk Dębowski na początku grudnia.
Prezydent na tę interpelację odpowiedział, ale nic kompletnie z tej odpowiedzi nie wynika. Seniorzy nie dowiedzą się, czy będą płacić mniej, czy jednak planowane podwyżki obejmą w całości także i ich. Nie dowiedzą się także czy w Białymstoku będzie kiedykolwiek wdrożony jakikolwiek program osłonowy. W każdym razie przekazujemy seniorom, jak ich sprawy są traktowane i jak załatwiane.
„Odpowiadając na Pana interpelację z dnia 2 grudnia 2019 r. w sprawie możliwości wprowadzenia dofinansowania do opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla Seniorów zamieszkałych na terenie Miasta Białegostoku, uprzejmie informuję jn.: Grupa Radnych Rady Miasta Białystok wystąpiła z wnioskiem o podjęcie uchwały Rady Miasta w sprawie przyjęcia programu osłonowego w zakresie zmniejszenia segregowanych odpadów komunalnych na lata 2020-2021” – odpisał z upoważnienia prezydenta Białegostoku sekretarz miasta Krzysztof Karpieszuk.
To, że grupa radnych zwróciła się o przyjęcie uchwały w sprawie programu osłonowego dla seniorów o niczym nie świadczy. Wcześniej trzykrotnie robił to radny Henryk Dębowski. Skąd i dlaczego seniorzy mają mieć przekonanie, że tym razem program osłonowy faktycznie będzie przygotowany i następnie przyjęty w głosowaniu? Ostatecznie jednak odpowiedź na interpelację została udzielona, więc seniorzy dowiedzieli się tyle, co wiedzieli przed zgłoszeniem swoich próśb.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie