Reklama

Promotech. Rekordowe obroty ze sprzedaży białostockiej firmy

07/02/2024 15:35

Ponad 85 mln zł - białostocki producent i eksporter osiągnął w minionym roku najwyższy w historii poziom sprzedaży, przekraczając zakładany budżet o ponad 5 mln zł. Plany na ten rok są nie mniej ambitne. Jednak ważny jest nie tylko systematyczny wzrost przychodów. Innym, bardzo istotnym, wskaźnikiem jest rentowność, która o 20 proc. przekroczyła planowaną wartość.

Ten wskaźnik jest i będzie dla nas priorytetowy, dlatego od stycznia 2023 r. realizujemy dodatkowy, partycypacyjny i motywacyjny system premiowania pracowników, związany z wynikiem firmy, a mający na celu podniesienie zaangażowania wszystkich zatrudnionych. Wyższa od zakładanej rentowność, świadczy o tym, że ten system działa, a wkład i inicjatywa poszczególnych pracowników ma realny wpływ na ostateczny wynik przedsiębiorstwa - mówi Artur Zawadzki, prezes Promotechu.

Tak dobry wynik spółki to także efekt wdrożenia 12 projektów oszczędnościowych, które firma prowadziła od 2022 roku.

Ale też ograniczenia kosztów wytwarzania i zmian organizacyjnych na produkcji, prac konstruktorów nad obniżeniem tych kosztów, skutecznych negocjacji cen zakupu, prowadzonych przez dział logistyki i efektywniejszej technologii wytwarzania. W sumie w 2023 r. udało się obniżyć koszty dla naszych wyrobów o kilka proc. rok do roku - zapewnia Artur Zawadzki. - Przełożenie na ostateczny wynik miała też, dużo wyższa niż zakładaliśmy, sprzedaż CAS (Ciężkiej Automatyzacji Spawania - przyp. red.), optymalizacja mocy produkcyjnych i zaangażowanie wszystkich pracowników w ograniczenie kosztów funkcjonowania firmy.

Również wszystkie spółki córki Promotechu zanotowały na koniec roku znaczne wzrosty obrotów. Jednym z ubiegłorocznych priorytetów białostockiego producenta był rozwój sprzedaży na rynku indyjskim za pośrednictwem tamtejszej spółki Promotech - FM i dynamiczne wejście z własną marką wiertarek elektromagnetycznych. Z kolei sukces Promotechu na najważniejszych branżowych targach Schweissen-Schneiden w Essen jest dobrym prognostykiem dla rozwoju sprzedaży na rynku niemieckim i w całym regionie DACH (Niemcy, Austria i Szwajcaria), na którym firma działa za pośrednictwem swojej spółki Promotech-Deutschland.

Budżet na ten rok jest nie mniej ambitny - firma zakłada wzrost przychodów do 88,5 mln zł, przy zachowaniu podobnego poziomu rentowności.

Jednak czeka nas w tym roku sporo wyzwań, związanych m.in. z niestabilnym kursem euro czy trudną sytuacją geopolityczną. Wojna na Ukrainie i Bliskim Wschodzie wpływa w dalszym ciągu na ograniczenia w łańcuchu dostaw - tłumaczy Artur Zawadzki. - Sporym wyzwaniem będzie też planowane na ten rok wprowadzenie trzech nowych systemów informatycznych, które usprawnią funkcjonowanie firmy. Jednocześnie pojawiają się wyzwania, związane z wdrażanymi przepisami unijnymi, np. konieczność raportowania ESG czy CBAM.

W tym roku Promotech planuje też realizację kolejnych projektów oszczędnościowych - tym razem m.in. w sferze ciężkich automatów spawalniczych, a także dokonanie analizy w zakresie możliwości optymalizacji oraz ograniczenia kosztów pozaprodukcyjnych. Poza tym w planach jest praca nad nowoczesnym wizerunkiem, wyższą jakością wyrobów oraz opakowań, a także ujednolicenie identyfikacji wizualnej przedsiębiorstwa. Jedną z tegorocznych inwestycji będzie też utworzenie profesjonalnego showroomu wraz z pomieszczeniami testowymi i szkoleniowymi.

(P. Walczak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do