
Pod drastycznym zdjęciem wykonanym w Popasnej na Ukrainie internauci pytają: „Gdzie jest Amnesty International?”. Organizacja zajęta jest najwyraźniej jakimiś ważniejszymi sprawami, niż śledzeniem bestialstwa Rosjan na Ukrainie, bo od kilku dni nie zabrała głosu w sprawie tego zdjęcia. Być może aktywiści uważają, że zatykanie na pal głowy żołnierza lub cywila to normalne?
Nie, nie jest to normalne, zaś sarkazm z naszej strony pod adresem Amnesty International nie jest jedynym takim głosem. Na całym świecie organizacja krytykowana jest za ostatni raport, w którym stwierdziła, że broniące swojego kraju i życia ludności cywilnej wojska ukraińskie, są odpowiedzialne za narażanie na śmierć ludności cywilnej atakowanej przez wojska rosyjskie. Tym bardziej, że praktycznie w tym samym czasie, co Amnesty International ogłosiło raport, światło dzienne ujrzało zdjęcie, jakie opublikował między innymi Michaił Chodorkowski, który spędził 10 lat w kompanii karnej w Rosji.
Zdjęcie zostało zrobione w Popasnej na Ukrainie. I zostało to potwierdzone dzięki także innym zdjęciom oraz nagraniom filmowym pokazującym drastyczne zachowanie wojsk rosyjskich. Część ze zdjęć i nagrań została już usunięta z sieci z uwagi na drastyczne sceny. Ale niektóre się zachowały. Widać na nich bowiem głowę zatkniętą na pal. Michaił Chodorkowski pisał, że głowa należy do ukraińskiego żołnierza. Jednak inne profile podają tylko informacje o cywilnych Ukraińcach, którym są obcinane w ten sposób głowy oraz ręce, ale tak samo zatykane są na pal.
„Czy Rosja będzie w stanie wyjść z tego i wrócić do wspólnoty cywilizowanych narodów? Na razie przynosi ciemność średniowiecza swoim sąsiadom i narodom na całym świecie. #russianworld przybył do okupowanej Popasny w Donbasie. Głowa ukraińskiego jeńca wojennego na palu” – napisał na swoim profilu na Twitterze Michaił Chodorkowski i zamieścił zdjęcie.
Will Russia be able to recover from this & come back to the community of civilised nations?
— Mikhail Khodorkovsky (English) (@mbk_center) August 6, 2022
For now, it brings the darkness of the middle ages to its neighbours & peoples around the globe#russianworld arrived to the occupied Popasna in Donbas
A head of a Ukrainian PoW on a stick pic.twitter.com/bnbRxt8o8q
„W okupowanej Popasnej rosyjscy naziści obcinają głowy i ręce miejscowej ludności i wystawiają je na pokaz. @amnesty, gdzie jesteś? #PutinWarCrimes #RussiaIsATerrorristState #Putin #Russia #Amnestyinternational Amnesty International:” – to z kolei słowa Churchilla, użytkownika Twittera, który także zamieścił drastyczne zdjęcie.
In occupied Popasna, Russian Nazis cutting heads and hands of local people and put them on display. @amnesty, where are you? #PutinWarCrimes #RussiaIsATerrorristState #Putin #Russia #Amnestyinternational Amnesty International: pic.twitter.com/yfCEkHj3AC
— Churchill ???????????????????????? (@WarAgainstPutin) August 5, 2022
In occupied Popasna, Russian Nazis cutting heads and hands of local people and put them on display. @amnesty, where are you? #PutinWarCrimes #RussiaIsATerrorristState #Putin #Russia #Amnestyinternational Amnesty International: pic.twitter.com/yfCEkHj3AC
— Churchill ???????????????????????? (@WarAgainstPutin) August 5, 2022
W komentarzach pod takimi wpisami, internauci, w tym również pochodzący z Ukrainy i tam obecnie przebywający, zamieszczają jeszcze inne zdjęcia. Między innymi zamordowanych lub zabitych dzieci. Niektórzy przypominają o bestialstwie Rosjan, które zostało potwierdzone w Buczy oraz w Irpieniu. Wojna jest okrutna, jednak to czego dopuszczają się Rosjanie na Ukrainie, każe naprawdę postawić pytanie, czy Rosja w ogóle ma szansę wrócić kiedykolwiek do wspólnoty cywilizowanych narodów.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Churchill)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie