Sąd skazał Gruzinów na kary więzienia za przemyt ludzi. Tymczasem pod granicą stanął pierwszy kontener do obsługi perymetrii

Kary bezwzględnego więzienia, bez zawieszania, usłyszało czterech Gruzinów, którzy przemycali do Polski nielegalnych migrantów. Zostali złapani w lipcu pod granicą polsko – białoruską. Troje z nich dodatkowo będzie musiało wykonywać nieodpłatnie prace przez okres ośmiu miesięcy. Tymczasem pod granicą z Białorusią ustawiony został pierwszy z 11 kontenerów do obsługi perymetrii.

Czterech mężczyzn, obywateli Gruzji, zostało złapanych na gorącym uczynku, kiedy przewozili migrantów z Iraku. Cudzoziemcy wcześniej przedostali się nielegalnie z Białorusi do Polski. Sytuacja miała miejsce na początku lipca tego roku. Od razu zostały zabezpieczone dowody, które następnie trafiły do Prokuratury. Dlatego nie było problemów z postawieniem im zarzutów i skierowaniem sprawy do rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Suwałkach.

- Sąd Rejonowy w Suwałkach skazał wszystkich czterech oskarżonych na trzy miesiące bezwzględnego pozbawienia wolności. Dodatkowo trzech z nich skazano na osiem miesięcy ograniczenia wolności w postaci nieodpłatnego wykonywania prac na cele społeczne, natomiast czwarty, który odpowiada także za przewóz czterech innych nielegalnych imigrantów, ma rok ograniczenia wolności i musi zapłacić karę w wysokości 8 tys. zł – przekazał w rozmowie z Polskim Radiem Białystok Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.

Wszyscy czterej skazani w sądzie pierwszej instancji przebywają w tymczasowym areszcie. I z uwagi na to, że wyrok nie jest prawomocny, przysługuje im prawo do jego zaskarżenia. Suwalska Prokuratura już zapowiedziała, że w takim przypadku nadal będzie wnioskowała o kary bezwzględnego więzienia, bez zawieszania.

Tymczasem pod polską granicą z Białorusią już stanął pierwszy kontener do obsługi perymetrii. Ta jest montowana począwszy od czerwca tego roku. W sumie ma stanąć pod murem granicznym 11 takich kontenerów, które będą integrowały cały system wszystkich urządzeń elektronicznych, z czujnikami ruchu włącznie.

„#bariera na granicy polsko – białoruskiej

Na granicy ustawiono pierwszy z 11 kontenerów, które będą integrowały działanie elementów bariery elektronicznej, oraz rozpoczęto instalacje kamer i kabli detekcyjnych. W komendzie #PodlaskiOSG w Białymstoku jest już gotowe Centrum Nadzoru. #bezpieczeństwo” – przekazała w komunikacie na Twitterze Straż Graniczna jeszcze w miniony piątek wieczorem.

Jak informowaliśmy już na naszych łamach, pierwsze odcinki zapory zbudowanej na granicy z Białorusią, mają zacząć działać w pełni, bo już z zamontowaną perymetrią, jeszcze w październiku. Co oznacza, że system elektroniczny poinformuje strażników granicznych bardzo dokładnie, w którym miejscu ktoś zbliża się do zapory. Zatem patrol będzie mógł udać się dokładnie w to miejsce, gdzie potrzebna będzie interwencja. System perymetrii pojawi się również w miejscach, gdzie zapory fizycznie nie ma, ponieważ z uwagi na ukształtowanie terenu, nie została ona zbudowana.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)