
Ponoć od motocyklisty na swojej błyszczącej maszynie ładniejszy jest tylko widok dzikich koni w galopie. A jako, że dzikie konie po ulicach Białegostoku nie galopują, to można było napawać wzrok nie jednym, ale setkami motocyklistów na błyszczących maszynach. To parada, która była częścią akcji Motoserce.
Przez 15 lat do chwili obecnej udało się zebrać ponad 1900 litrów krwi. Na tym właśnie polega akcja Motoserce. W Białymstoku motocykliści od tylu lat bowiem propagują bezpieczną jazdę motocyklem i zachęcają do zbiórki krwi innych motocyklistów, a także wszystkich, którzy mogą podzielić się darem życia. W tym roku akcja Motoserce odbywała się na kampusie Politechniki Białostockiej.
Na kampusie stanął mobilny punkt pobierania krwi, a wewnątrz największej uczelni technicznej w Białymstoku budynku chętni mogli oddać krew w wygodniejszych warunkach. A takich chętnych nie brakowało, bo stał cały czas sznur ludzi, którzy zdecydowali się oddać krew, albo zapisać się do banku dawców szpiku kostnego. Na terenie kampusu Politechniki Białostockiej można było także nauczyć się udzielania pierwszej pomocy albo zobaczyć akcję ratunkową Straży Pożarnej.
Zwieńczeniem akcji jest zawsze uroczysta parada motocyklistów, którzy przemieszczają się ulicami Białegostoku. Na tę paradę do Białegostoku zjechały ich setki z całego województwa podlaskiego, a nawet spoza regionu. Ryk maszyn pokazywał wszystkim napotkanym na ulicach miasta, jak mocno bije Motoserce. To także forma zachęcania ludzi do podzielenia się darem życia, którego mimo usilnych prób, wciąż nie da się niczym zastąpić. Krew nie ma wciąż żadnego zamiennika, stąd tak istotne jest, aby jej nigdy w żadnej sytuacji nie zabrakło.
W tym roku akcja Motoserce przyniosła łącznie 277 donacji, dzięki której udało się zebrać aż 124 litry krwi. I najważniejsze, co tu należy szczególnie mocno podkreślić, że Motoserce pokazuje wszystkim, iż warto łączyć własne hobby oraz pasje z chęcią pomagania innym ludziom.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Fakty Białystok)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie