Reklama

Śmieci w czterech kolorach i wyższe rachunki

28/09/2016 17:15

Od 1 lipca 2017 roku wchodzą nowe zasady dotyczące ustawy śmieciowej wprowadzone przez ministra środowiska. Rozporządzenie MŚ w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów nakłada na samorządy wprowadzenia obowiązkowej segregacji śmieci na kilka frakcji. Od 1 lipca 2017 r. gminy będą zbierały śmieci od mieszkańców podzielone na papier, szkło, metale oraz tworzywa sztuczne, a także bioodpady.

To co generuje koszty, to fakt, że w rozporządzeniu przypisano konkretne kolory dla poszczególnych kontenerów. I tak papier trzeba będzie składować w pojemnikach niebieskich, szkło w zielonych a bioodpady w brązowych. Samorządy mają 5 lat na dostosowanie się (zakupienie takich pojemników) do wymogów nowego rozporządzenia i ustawy.

Biorąc pod uwagę, że oznaczenia stosowane obecnie przez gminy, mają się nijak do tych wskazanych przez ministra, oznaczać to może nawet wymianę wszystkich kontenerów. Ewentualnie, w najbardziej optymistycznej wersji, przynajmniej zmianę oznaczeń na nich.

W Białymstoku akurat żaden kolor nie pasuje do rozporządzeń ministerialnych, więc magistrat albo będzie musiał zmienić oznaczenia na nich albo wymienić wszystkie kontenery. Resort już zapowiedział, że nie zamierza dokładać gminom do realizacji wprowadzanych rozstrzygnięć.

Co to oznacza? Ano niestety tylko tyle, że koszty te zostaną przerzucone na mieszkańców poprzez podwyższenie opłat. Mieszkańców czeka zatem nie tylko nauka segregacji śmieci w rozdzieleniu na cztery kosze (papier, szkło, bioodpady, tworzywa sztuczne) ale jeszcze muszą przygotować się dodatkowo na zwiększone rachunki.

(PS/ Foto: pixabay.com/ boyish)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do