Reklama

Stadion jeszcze na siebie ani razu nie zarobił, ale już postawił gospodarczo Białystok na nogi

02/10/2015 13:08


Takie rzeczy tylko w Białymstoku i to podczas – tak zwanego – ważnego wydarzenia, o którym ciężko znaleźć gdzieś informacje poza lokalnymi mediami i na nośnikach należących do organizatora. Okazało się, że nasz stadion miejski, który generuje ogromne koszty co roku, do którego z własnych kieszeni dopłacamy miliony, wpłynął na rozwój gospodarczy naszego miasta. Tak przynajmniej ocenili go eksperci, którzy przyznali tej inwestycji wyróżnienie w konkursie Top Inwestycje Komunalne Polski Wschodniej.

O tym, że Wschodni Kongres Gospodarczy to nic innego jak miejsce do pokazywania się przede wszystkim lokalnych polityków, którzy startują w wyborach jak nie samorządowych, to parlamentarnych, już pisaliśmy. Powtarzać się więc nie ma sensu. Dodamy tylko, że w tym roku dość mocna obsada gości przybyła ze środowisk rządowych i ministerialnych. Oczywiście – wszystko dla podniesienia rangi wydarzenia. Nie oczywiście – wszystko po to, aby podnieść notowania partii, które notują dość duże spadki. Mowa tu zarówno o Platformie Obywatelskiej, jak i Polskim Stronnictwie Ludowym. Ponieważ to przedstawiciele głównie tych dwóch ugrupowań byli najbardziej widoczni podczas wydarzenia.

Już w ubiegłym roku widać było wyraźnie, że Wschodni Kongres Gospodarczy służy dobrze miejscowym politykom. A służy tylko i wyłącznie temu, by pokazywali się w mediach i tak samo pokazywali się w roli zatroskanych o rozwój Białegostoku i całego Podlasia. Dość wspomnieć, że to w ubiegłym roku prezes PTWP SA, spółki która była odpowiedzialna za organizację Kongresu, podkreślał, że Białystok jest dobrze skomunikowany z resztą kraju. Na dodatek te słowa padły w kilka miesięcy po tym jak zamknięte zostało całkowicie połączenie kolejowe z Warszawą, a trasa S-8 do dnia dzisiejszego jest w nieustannej budowie na kolejnych odcinkach. Było to również już po informacji, że szanse na lotnisko regionalne utraciliśmy bezpowrotnie.

Jeśli tego rodzaju spostrzeżenia padały jeszcze przed kongresem, choć pojawiło się również kilka innych, równie nurtujących, stawiać to może pod znakiem zapytania zasadność organizowania podobnych spotkań. Trudno bowiem oprzeć się wrażeniu, że jednak wypowiedź o dobrym skomunikowaniu Białegostoku z innymi miastami w Polsce, co najmniej może dziwić. Tym bardziej, że to właśnie na tym samym kongresie lokalni przedsiębiorcy wystosowali apel, w którym znajdują się przede wszystkim postulaty o zadbanie o właściwą łączność Białegostoku z innymi miastami oraz do przejść granicznych.

„(…) Jak najszybsze zamontowanie Europejskiego Systemu Zarządzania Ruchem Kolejowym (ERTMS) na modernizowanym torze kolejowym E 75 w ramach projektu RailBaltica. Nadanie jak najwyższego priorytetu i szybkie rozpoczęcie budowy szlaku transportowego S-19 tzw. via Carpatia, z Białegostoku przez Lublin i Rzeszów do południowej granicy kraju”.

Obietnice budowy tej drogi słyszeliśmy z ust tych samych polityków, którzy obecnie obiecują dokładnie to samo, co kilka lat temu i dokładnie od tych samych polityków, którzy byli obecni również i w tym roku na II edycji Wschodniego Kongresu Gospodarczego. Na dodatek są to też ci sami politycy, którzy mieli ostatnie osiem lat na działania związane ze skomunikowaniem Białegostoku z resztą świata.

Teraz okazuje się, że nasz stadion miejski jest najwyraźniej motorem napędowym lokalnej gospodarki. Bo oto w czwartek zdobył wyróżnienie w konkursie Top Inwestycje Komunalne. Przypominamy zatem, że celem plebiscytu było wskazanie 10 najciekawszych inwestycji komunalnych prowadzonych przez samorządy lub ich podmioty zależne, które przyczyniły się do rozwoju gospodarki i regionu pięciu województw: podlaskiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Pytanie jak stadion wpłynął na rozwój gospodarki pozostaje tajemnicą. Grunt, że głosowali na tę inwestycję zarówno internauci jak i eksperci. Tymczasem jeden z ekspertów od inwestycji budowlanych z Białegostoku, już kilka dni temu mówił na naszych łamach, że tego rodzaju inwestycje rozwoju gospodarczego nie przynoszą tak znacznego, w porównaniu do inwestycji w ludzi kreatywnych, twórczych i z pomysłami biznesowymi.

Najlepszą inwestycją gospodarczą, jest inwestycja w człowieka. Żaden, nawet najbardziej nowoczesny obiekt, nie będzie przynosił takich efektów dla gospodarki, jak umożliwienie kreatywnemu człowiekowi swobodnego rozwijania swojego biznesu lub pasji, która również może stać się biznesem. Tego rodzaju konkursy, w moim odczuciu mają tylko pokazać, że widać, iż Białystok wydaje środki unijne. Tyle, że jak można zobaczyć po innych inwestycjach zgłoszonych do konkursu, dokładnie to samo robią wszystkie inne miasta w Polsce. Wracając zaś do kwestii prawdziwego rozwoju gospodarczego na własnym podwórku, powinniśmy zadbać o dobrą łączność komunikacyjną z resztą Polski i Europy oraz wspierać lokalny biznes poprzez np. obniżanie podatków – mówił naszej redakcji Artur Kosicki, ekspert od inwestycji budowlanych.

Prawdą jest, że stadion jest obiektem potrzebnym i z tym polemizować nikt z nas nie zamierza. Prawdą jest również to, że stadion jest ładny i nowoczesny. Ale prawdą również jest to, że powstawał w bólach, za pieniądze dwukrotnie większe niż zaplanowano na początku budowy. Prawdą jest również, że obecnie jego utrzymanie kosztuje bardzo wiele. Stadion ma przerost zatrudnienia i niewiele się na nim dzieje. Ostatnio pojawiło się kilka inicjatyw, ale to wciąż za mało, aby zarabiał na siebie. Zresztą zarabianie na siebie najprawdopodobniej nigdy nie nastąpi. Oczywiście, że różne wydarzenia, które będą się odbywały na stadionie mogą ściągać inwestorów lub inne osoby do naszego miasta. Tylko, że to się jeszcze nie dzieje. Więc jak można przyznawać wyróżnienie lub statuetkę za to, co być może kiedyś nastąpi?

Tymczasem na drugiej już edycji Wschodniego Kongresu Gospodarczego padły kolejne deklaracje i zapowiedzi, że coś jest potrzebne, że coś powinno się pojawić. Konkretów jak nie było tak nie ma. Za to efektów z pierwszej edycji tego wydarzenia dziś można nadal szukać ze świecą. Niemniej już politycy, którzy byli obecni na kongresie mówią o sukcesie, który widzą tylko ci co byli. Tymczasem dla społeczności Podlasia Wschodni Kongres Gospodarczy to nic innego, jak kolejne grube tysiące wyjęte z naszych kieszeni na jego organizację. W najbliższym czasie postaramy się poszukać tych sukcesów i tego rozwoju gospodarczego, który tu ponoć jest, za pośrednictwem stadionu.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do