
Trzy nieruchomości należące do Uniwersytetu w Białymstoku czekają na nowych właścicieli. Największa podlaska uczelnia wystawiła na sprzedaż 2 budynki w centrum Białegostoku wraz z działkami, na których są położone: to gmachy przy Placu NZS 1 (tzw. „dom partii) oraz przy ul. Liniarskiego 3. Pod młotek idzie także Dom Pracy Twórczej w Szczecinowie na Mazurach. Na oferty kupna UwB czeka do 24 czerwca.
Sprzedaż dwóch pierwszych nieruchomości ma związek z planami rozbudowy kampusu przy ul. Ciołkowskiego. Mają się tam przenieść jednostki, które teraz funkcjonują przy Placu NZS i przy ulicy Liniarskiego: Wydział Filologiczny, Wydział Historii i Stosunków Międzynarodowych oraz Instytut Filozofii.
- Ta przeprowadzka jest już przesądzona i wkrótce będziemy mogli zdradzić więcej szczegółów dotyczących kolejnych inwestycji w kampusie. Jedno jest pewne: możemy już szukać nowych właścicieli dla obiektów, z których wyprowadzą się nasi humaniści. Oba są świetnie położone, dlatego liczę na zainteresowanie inwestorów – mówi prof. Robert Ciborowski, rektor Uniwersytetu w Białymstoku.
I dodaje, że władze uczelni liczą na taki model sprzedaży, w jakim kilka lat temu udało się sprzedać budynek przy ul. Akademickiej: transakcja już teraz, wydanie nieruchomości nowym właścicielom – w połowie 2026 roku, czyli po przeprowadzce wydziałów i instytutów humanistycznych do kampusu.
Największą ze sprzedawanych nieruchomości jest dawna siedziba KW PZPR przy obecnym Placu NZS, u zbiegu ulic Kalinowskiego i Liniarskiego. Powierzchnia działek, na których się znajduje, to łącznie 0,4820 ha. Powierzchnia użytkowa budynku dydaktycznego to 5654 m2. Ten charakterystyczny trzykondygnacyjny gmach, z kolumnowym portykiem, sąsiaduje z Parkiem Centralnym. Niedaleko znajduje się m.in. Białostocki Teatr Lalek i cerkiew katedralna św. Mikołaja.
Dawny dom partii był już kilka lat temu w zainteresowaniu władz Białegostoku, które rozważały możliwość kupienia tej nieruchomości od białostockiej uczelni. Prezydent Tadeusz Truskolaski podkreślał atrakcyjną lokalizację nieruchomości, a także możliwości, jakie to daje. Sam jednak nie chciał się zajmować ewentualną transakcją, bo zachodziłby konflikt interesów. Jako pracownikowi Uniwersytetu w Białymstoku co najmniej niezręcznie było prowadzić negocjacje z rektorem uczelni. Stąd też do rozmów z uniwersytetem upoważniony został jeden z jego ówczesnych zastępców – nieżyjący już dziś Andrzej Meyer.
- Ten budynek (Dom Partii) doskonale nadaje się do celów administracyjnych. Po to przecież został wybudowany. Jest reprezentacyjny i zlokalizowany w samym centrum - jednym słowem: to dobre miejsce na siedzibę magistratu – zachwalała jeszcze kilka lat temu rzecznik Uniwersytetu w Białymstoku przedmiotową nieruchomość.
- Na pewno zarówno lokalizacja jak i sam budynek jest, z punktu widzenia miasta i funkcji miastotwórczych, bardzo interesujący. Ale jeśli chodzi o konkrety, to melodia bardzo długiej przyszłości – mówił wówczas Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
Wtedy też podkreślał, że rozważać potencjalną możliwość kupna domu partii można byłoby dopiero wtedy, gdy uczelnia opuści budynek. A jak pokazało życie, budynek do dziś nie został opuszczony, ponieważ cały czas odbywają się tam zajęcia, wykłady, czy spotkania z naukowcami. I z zapowiedzi władz Uniwersytetu w Białymstoku wynika, że przez kilka lat to się nie zmieni. Warto też w tym miejscu też przypomnieć, że dom partii zaprojektował w 1950 roku architekt Stanisław Bukowski, który był odpowiedzialny za odbudowę Białegostoku po II wojnie światowej. Do użytku dom partii oddany został w listopadzie 1952 roku.
Kolejna nieruchomość Uniwersytetu w Białymstoku przeznaczona do sprzedaży, znajduje się po sąsiedzku, bo przy ul. Liniarskiego 3. Oddalona jest od domu partii o ok. 50 m. Na działce o powierzchni 0,1056 ha zlokalizowany jest budynek dydaktyczny o powierzchni użytkowej 1597m². Ten gmach sąsiaduje między innymi z jednym z białostockich hoteli. Jednym z najstarszych w mieście.
Trzecim wystawionym na sprzedaż obiektem jest położony malowniczo nad Jeziorem Szóstak Dom Pracy Twórczej w Szczecinowie (gmina Stare Juchy, powiat ełcki, woj. warmińsko–mazurskie). Na działce o powierzchni 1,7900 ha znajduje się tam trzykondygnacyjny budynek, wykorzystywany na konferencje, szkolenia, pobyty rekreacyjne, a także zabudowania gospodarcze. Ten obiekt będzie wydany nabywcy bezpośrednio po sprzedaży.
- W przypadku nieruchomości położonych w Białymstoku ogłoszony przez nas przetarg będzie przebiegał w trzech etapach. Chętnych, którzy złożą najlepsze cenowo oferty, zaprosimy do negocjacji. Ich przedmiotem będzie termin przejęcia i warunki zapłaty za kupowane działki z budynkami. Jeśli w wyniku negocjacji wyłonimy satysfakcjonujące nas oferty, parafujemy z nabywcami akty notarialne. Kolejnym krokiem będzie wystąpienie o zgodę na sprzedaż nieruchomości do Prezesa Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej – informuje kanclerz uczelni Tomasz Zalewski.
Wyjaśniamy, że taka zgoda będzie też potrzebna w przypadku zbycia nieruchomości w Szczecinowie na Mazurach.
Wszystkie informacje o przetargu można znaleźć na stronie internetowej Uniwersytetu w Białymstoku, w zakładce „ogłoszenia o sprzedaży”: https://bip.uwb.edu.pl/uwb/ogloszenia/ogloszenia-o-sprzedazy/18141,OGLOSZENIE-O-PRZETARGU-Uniwersytet-w-Bialymstoku-zaprasza-do-wziecia-udzialu-w-p.html
Wizualizacje działek i obiektów dostępne są pod adresem: https://uwb.edu.pl/nowosci/aktualnosci/uniwersytet-w-bialymstoku-wystawil-na-sprzedaz-3-nieruchomosci-to-m-in-dawny-dom-partii/c0f59435.
(Źródło: UwB/ oprac. Cezarion/ Foto: UwB i DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie