Takie pasy na przejściu dla pieszych

Co roku trzeba malować pasy na jezdniach w Białymstoku. Być może Białystok powinien pójść w ślady Łowicza i zafundować w centralnej części miasta pasy w barwach miasta, czyli żółto – czerwone?

O odnowienie oznakowania poziomego zwracał się niedawno do prezydenta Białegostoku radny Platformy Obywatelskiej – Sławomir Nazaruk. Prosił o poprawienie pasów między innymi na Alei Jana Pawła i Alei Solidarności. Ale pasy zdaniem radnego przydałoby się także poprawić na przejściach wokół ronda Andrzeja Lussy. Jest to ścisłe centrum naszego miasta. I być może warto by było w tym miejscu wykorzystać pomysł, jaki zrealizowano niedawno w Łowiczu.

Na kilku ulicach w Łowiczu pojawiły się już niecodzienne „zebry”. Chodzi tu o znaki poziome P-10, oznaczające przejścia dla pieszych. Pomiędzy białymi, domalowane zostały kolorowe pasy, nawiązujące swoim wyglądem do „pasiaków”, występujących na łowickich strojach ludowych. Mieszkańcom Łowicza ten pomysł bardzo przypadł do gustu, bo chwalą się nimi na swoich kontach społecznościowych.

- Pasy mają podkreślić naszą księżacką kulturę i piękne, łowickie kolory. Dlaczego nie powstaną one w centrum na Starym i Nowym Rynku? Ponieważ obszar ten znajduje się w ścisłej strefie konserwatorskiej – mówi burmistrz Łowicza Krzysztof Jan Kaliński.

Rondo Lussy także znajduje się w ścisłym centrum miasta objętym nadzorem konserwatorskim. Ale zastanawiamy się, czy dałoby się tam wymalować żółto – czerwone pasy. Skoro i tak trzeba odnowić niektóre z oznakowań poziomych, być może warto rozważyć pomysł, a jeśli nie na rondzie Lussy, to być może w okolicach stadionu miejskiego?

Takie pasy mogłyby być elementem atrakcji turystycznej. Na pewno też część mieszkańców naszego miasta z chęcią zrobiłaby sobie zdjęcia przy żółto – czerwonej „zebrze”. Radny w swojej interpelacji pisze, że odnowienie oznakowania poprawiłoby widoczność i bezpieczeństwo pojazdów, jak i pieszych. Naszym zdaniem oznakowanie żółto – czerwone jeszcze bardziej zwracałoby uwagę i kierujących, i pieszych. W końcu takich przejść dla pieszych nie byłoby nigdzie w Polsce. Ciekawi jesteśmy Waszego zdania odnośnie tego pomysłu. Piszcie, komentujcie, bo właśnie zapraszamy do dyskusji na ten temat.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: lowiczturystyczny.pl)