Od 6 kwietnia aż do końca roku potrwa przebudowa skrzyżowania Alei Piłsudskiego z ulicą Sienkiewicza. Będzie to bez wątpienia trudny okres dla wszystkich kierowców, ponieważ diametralnie zmieni się organizacja ruchu w całym centrum Białegostoku.
O gruntownym remoncie głównych szlaków komunikacyjnych w samym sercu Stolicy Podlasia wiadomo było już od dawna. Prace związane z inwestycją ruszą 6 kwietnia. Planowany termin przywrócenia ruchu na największym skrzyżowaniu w mieście to 31 grudnia 2013 roku. Władze nie ukrywają, że kierowcom w tym okresie nie będzie łatwo.
Zamknięty dla ruchu zostanie odcinek ul. Sienkiewicza od Białówny aż do Warszawskiej. Podobnie stanie się z Aleją Piłsudskiego na fragmencie od skrętu w Malmeda aż do Ronda Lussy. Uprzywilejowana będzie tylko i wyłącznie komunikacja miejska, której autobusy będą mogły swobodnie przejechać przez remontowaną część miasta.
Inwestycja, chociaż bardzo potrzebna stanowi wyzwanie dla kierowców poruszających się po centrum.
-Na pewno utrudnienia będą ogromne - Nie pozostawia złudzeń Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji w Białymstoku. - Namawiam do poruszania się obwodnicą śródmiejską. Trasa jest dłuższa, ale o wiele szybsza.
Z kolei Bogusław Prokop, dyrektor BKM widzi inne rozwiązanie: - Zachęcam do tego aby zostawić samochód i wsiąść do autobusu.
Nie oznacza to, że pasażerów ominą zmiany w rozkładzie jazdy. Aż 18 linii na 38 zmieni swoje trasy. Kilka popularnych w centrum przystanków będzie nieczynnych.
Aby nowa sytuacja była jak najmniej uciążliwa dla białostoczan już od 2 kwietnia rozpocznie się kampania informacyjna. Wszystkie wiadomości odnośnie zmian kursów będą również udostępnione na stronie internetowej.
Cała inwestycja pochłonie ok 55,5 mln złotych. W ramach remontu powstanie 2,5 km nowej nawierzchni, ścieżki rowerowe, przejścia podziemne oraz bus pasy.
Urzędnicy zdając sobie sprawę z problemów jakie mogą czekać kierowców przygotowali specjalną animację, która ma ułatwić poruszanie się po ulicach w czasie największych prac na ulicach.
Nic, tylko przesiadać się na rower skoro śnieg zejdzie;)
Masakra, wszędzie będą korki. Ja chcę wiosny wtedy bez problemu wsiadasz na rower i omijasz wszystkie korki :D
To będzie trudy rok prezydenta Truskolaskiego~!