Tutaj będzie nowy Lidl

Miało być dbanie o lokalne bazarki, małego przedsiębiorcę, a tymczasem w naszym mieście jak powstawały, tak i powstają kolejne dyskonty. Jeden z nich wkrótce pojawi się na osiedlu Białostoczek. To będzie Lidl.

Wydawało się, że osiedle Białostoczek jest aż nadto obłożone dyskontami i wystarczy tyle, co jest. Niemniej okazuje się, że dwie Biedronki, Tesco, Galeria Piotr i Paweł Lewiatan i Stokrotka, to ciągle za mało. I pewnie dlatego, że do kompletu brakuje jeszcze Lidla, wkrótce zaczną się prace przy jego budowie.

Czy to źle? Raczej niekoniecznie. Mieszkańcy tego osiedla na nasze pytanie odpowiadali przede wszystkim, że akurat Lidla im brakuje.

- No w końcu! Lubię Lidla, a do tej pory musiałam jeździć albo na Dziesięciny albo na Piasta – mówi nam Małgorzata Kozłowska.

- Tu jest dużo sklepów. Jeden więcej różnicy nie zrobi. Ale dobrze, że to będzie Lidl. Bo jakby postawili nam jeszcze jedną Biedronkę, to to by było już bez sensu – tłumaczy Alina Prymaka.

Ale przy okazji budowy tego sklepu, dojdzie jeszcze do przebudowy skrzyżowania ulicy Radzymińskiej, Alei 1000 – lecia Państwa Polskiego i Wojska Polskiego. Przebudowa będzie znacząca. Głównie dlatego, że Aleja 100 – lecia Państwa Polskiego ulegnie poszerzeniu z jednego do dwóch pasów w każdym kierunku.

Nie zmienia to faktu, że dla kierowców będzie dostępny wyłącznie jeden pas w każdym kierunku, bo na drugim pasie będą kursowały sobie autobusy miejskie. Czyli – będą kolejne buspasy. To skrzyżowanie bywa zatłoczone, zwłaszcza w godzinach szczytu. Ale po co tam buspasy? Tego nie wiadomo, gdyż większość autobusów kursuje wewnątrz osiedla ulicami: Radzymińską, Zagumienną i Sokólską.

- To jest bez sensu. Nie mam pojęcia po co buspasy akurat tam. Na 1000 – lecia bardziej przydałoby się właśnie zrobić po dwa pasy ruchu, a nie zrobić to samo, co było tylko szerzej. To nic nie da moim zdaniem – uważa Robert Mikulik.

- Nie wiem czy to dobrze. Jak tu będzie ten sklep, to wiadomo, że będzie większy ruch. Buspasy tylko będą utrudniać. Zresztą jak wszędzie – mówi Konrad Pawluczuk.

Nie wiadomo jak z obecnością nowego dyskontu poradzą sobie lokalni sprzedawcy. Akurat na osiedlu Białostoczek jest ich niemało. Są to głównie właściciele małych sklepików i warzywniaków. Można tam kupić tanio owoce, warzywa i szereg innych produktów. Są tańsze niż w Biedronce. Część klientów może zechcieć robić zakupy w Lidlu, kiedy ten zostanie otwarty. Nie wiadomo jednak kiedy dokładnie budowa ruszy. Należy się spodziewać, że prace zostaną rozpoczęte wraz z planowaną przebudową ruchliwego skrzyżowania.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)