Reklama

Uratowali las i spotkali się by to świętować

23/02/2021 10:35

Udało się uratować Las Turczyński przed wycinką. I to był wystarczający powód do świętowania. Przy dawnej strzelnicy wojskowej, w tym Lesie spotkało się około 100 mieszkańców, którzy nie kryli radości, że dzięki ich staraniom zielony kompleks pozostanie w niezmienionej formie.

Informowaliśmy na naszych łamach, że w niedzielę w Lesie Turczyńskim mieli spotkać się mieszkańcy i aktywiści, którzy sporo pracy włożyli w obronę Lasu Turczyńskiego przed wycinką. Władze gminy Choroszcz, zawiadujące tym terenem, otrzymały już zgodę na tak zwane odlesienie. Ale niedawno tę zgodę zablokowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Co oznacza, że Las Turczyński ma pozostać takim, jakim był do tej pory. Aktywiści i mieszkańcy kilku gmin, nie posiadali się z radości w związku z takim obrotem sprawy.

Przypominamy, że Las Turczyński miał zostać wycięty na obszarze około 30 hektarów, ponieważ w tym miejscu przewiduje się budowę nowego cmentarza. Ale nie tylko, ponieważ zaplanowano także inwestycje związane z organizacją pochówków i grzebaniem zmarłych. I mimo, że pojawiła się alternatywa w postaci lokalizacji takiej nekropolii w Lesie Solnickim, los Lasu Turczyńskiego był niepewny do momentu ogłoszenia decyzji właściwego ministra.

- Chciałabym podziękować wszystkim państwu za udział w tej walce, za zbieranie tych podpisów w petycji online i na papierze. Mieliśmy ich prawie 13 tysięcy – mówiła Małgorzata Grabowska-Snarska ze Stowarzyszenia Okolica. – To nie jest całkowite zwycięstwo. Musimy dalej bronić Lasu. Musimy spowodować wyrzucenie ze studium kierunków i rozwoju zagospodarowania przestrzennego gminy Choroszcz tego zapisu o możliwości lokalizacji cmentarza tutaj, na terenie Lasu – dodała.

Zebrani przy dawnej strzelnicy wojskowej w Lesie Turczyńskim mieszkańcy zapewniali, że swojego Lasu – jak go nazywają – nie oddadzą. Zbyt wiele pracy i wysiłku włożyli w jego obronę. Nawet najmłodsi mieszkańcy, kilku lub kilkunastoletnie dzieci pomagały w zbieraniu podpisów, bo Las ma służyć także im i przyszłym pokoleniom. I jest to akurat o tyle ważny kompleks, ponieważ leży na styku dużych skupisk mieszkalnych. Przysłowiowy rzut beretem mają do niego mieszkańcy osiedla Nowe Miasto z Białegostoku, gminy Juchnowiec Kościelny, czyli Kleosina, Klepacz, czy w końcu i samego Turczyna.

Świętować uratowanie Lasu Turczyńskiego przyszło około 100 mieszkańców, którzy tańczyli, śpiewali, bawili się wspólnie na śniegu. Teraz czekają do wiosny i lata, aby w pełni wykorzystać walory tej niezwykłej zielonej przestrzeni.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z Facebooka/ Ratuj Las)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do