Reklama

W Białymstoku jest trochę miejsc, gdzie można poćwiczyć pod chmurką

29/09/2018 18:09

W Białymstoku działa już 27 zewnętrznych siłowni i street workoutów. Na ich uruchomienie Miasto przeznaczyło 2,7 mln zł. Dzięki tym inwestycjom w różnych punktach miasta mieszkańcy mogą ćwiczyć w komfortowych warunkach na świeżym powietrzu.

Nowe tereny do sportowej rekreacji są zachętą do aktywności fizycznej, wyjścia z domu i rozruszania się na świeżym powietrzu. Najnowszym takim punktem na mapie miasta jest oddany do użytku mieszkańców street workout w pobliżu ul. Sybiraków, Andrukiewicza i Wołyńskiej. To realizacja projektu z Budżetu Obywatelskiego 2017. Kilka innych obiektów zostało uruchomionych pod koniec 2017 roku, np. siłownie przy ul. Warmińskiej, Orlej czy w Parku Planty. Od grudnia 2017 roku mieszkańcy mają też do dyspozycji street workouty przy Al. Jana Pawła II i w Parku Antoniuk.

Siłownie pod chmurką są coraz popularniejsze wśród białostoczan. To atrakcyjne miejsca nie tylko do sportowej rekreacji, ale też do spotkań i integracji. Dlatego w ostatnich latach systematycznie realizujemy tego typu inwestycje – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Z siłowni korzystają białostoczanie w różnym wieku. Każdy z obiektów jest wyposażony w kilka lub kilkanaście urządzeń do ćwiczeń. Najczęściej są to: orbitrek, biegacz, stepper, motyl i wyciąg górny. Wszystkie urządzenia są wyposażone w instrukcje obsługi.

Siłownie znajdują się zarówno między domami czy blokami, jak i przy szkołach. Te pierwsze można znaleźć m.in. na Bacieczkach, osiedlu Mickiewicza czy Jaroszówce. Drugie – np. przy szkołach podstawowych nr 7, 47, 51, Zespole Szkół Elektrycznych czy V Liceum Ogólnokształcącym.

(Źródło i foto: bialystok.pl/ oprac. Kalina)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do