Reklama

W sieci: siedzisz w fotelu, pijesz kawę i kupujesz

22/05/2013 18:00
Zakupy w sieci stają się w Polsce coraz popularniejsze. Z każdym dniem przybywa sklepów internetowych, w których możemy kupować bez wychodzenia z domu. Jakie są plusy i minusy kupowania w internecie, co warto zamówić w sieci, a na co uważać?

Prawdziwy boom na zakupy online uruchomiło powstanie w 1999 roku najpopularniejszego serwisu aukcyjnego Allegro (dziś ma 12,5 mln użytkowników). Powoli rosła popularność sklepów internetowych, których mamy dziś w Polsce około 25 tys.

Z analizy rynku e-commerce przeprowadzonej przez agencję Nielsen (dla empik.com) wynika, że większość klientów sklepów internetowych to osoby młode (18-25 lat). Do najczęściej zamawianych produktów należą zaś książki, sprzęt komputerowy i fotograficzny, perfumy i kosmetyki oraz ubrania i buty.

Najważniejsze powody, dla których Polacy chcą kupować w sieci to: dostawa do domu,oszczędność czasu i duży wybór produktów.
Portale aukcyjne
są specyficzną formą e-handlu. Na stronach Allegro czy Ebay każdy z nas może nie tylko kupować, ale i sprzedawać. Umożliwia to wymianę rzeczy niedostępnych gdziekolwiek indziej. To właśnie na aukcji internetowej kupimy klocki Lego z lat 80. lub klasyki filmowe na kasetach VHS.

Zaletą portali aukcyjnych jest to, że za zamówiony towar płacić można przelewem pocztowym. Jest to idealne rozwiązanie dla osób nieposiadających kart kredytowych czy bankowych kont internetowych. Dodatkowo, wpłacając pieniądze na specjalne konto portalu, zabezpieczamy się przed ich utratą. Mamy pewność, że sprzedający otrzyma zapłatę dopiero wtedy, gdy my otrzymany kupioną rzecz. Jeśli sprzedawca nie wywiąże się z umowy, pieniądze do nas wrócą.
Najważniejszym krokiem
przed kupnem towaru na internetowej aukcji jest sprawdzenie opinii o sprzedającym. Z komentarzy dowiemy się czy oferuje rzeczy oryginalne i sprawne, a zwłaszcza, czy wywiązuje się z umowy.

Mimo wielu zalet, kupowanie na aukcjach internetowych ma jedną podstawową wadę – nie można obejrzeć zamawianej rzeczy. Musimy wierzyć sprzedającemu, że np. bluzka jest nieużywana, a torebka nie nosi śladów zniszczenia. Trzeba pamiętać, że to subiektywna ocena stanu rzeczy. Dlatego przed zakupem warto poprosić o dodatkowe zdjęcia i wypytać o szczegóły.

Decyzja o zakupie powinna być tym bardziej przemyślana, że sprzedający to osoba prywatna, która nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu towaru. Jeśli chcemy daną rzecz zareklamować, musimy powołać się na kodeks cywilny – przepisy o rękojmi za wady fizyczne.

Gdy już zdecydujemy się na zakup w sklepie internetowym, wybierajmy te sprawdzone i znane. Uważajmy na tzw. okazje, które mogą okazać się jedynie stratą pieniędzy.Oczywiście oferty specjalne się zdarzają, ale nie wierzmy w bajki o zakupie oryginalnej torebki Louis Vuitton za 500 zł.
Przed zakupem koniecznie
sprawdźmy czy sklep obsługuje legalnie działająca firma. Na witrynie powinny znaleźć się informacje o pełnej nazwie działalności gospodarczej, adres siedziby i numer NIP. Ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną nakłada obowiązek umieszczenia takich danych na stronach sklepów internetowych. Dodatkowo warto „wygooglować” nazwę portalu i poznać opinie osób, które miały do czynienia z danym sklepem.

Kolejny obowiązkowy krok to przeczytanie regulaminu, w którym znajdziemy wszystkie warunki zakupów, zwrotów i reklamacji. Niezależnie od zasad panujących w wybranych sklepach internetowych, prawo przewiduje możliwość zwrotu towaru kupionego na odległość w ciągu 10 dni bez podawania przyczyny.

Jeżeli sprzedawca nie informuje o tej regulacji, termin ten wydłuża się do 3 miesięcy. Jeśli chodzi o samo postępowanie reklamacyjne, to wygląda ono tak, jak w sklepach stacjonarnych.

Pamiętajmy tylko, że zgłoszenie reklamacyjne sporządzamy na piśmie i wysyłamy listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. W przypadku zasadnej reklamacji, mamy prawo do bezpłatnej naprawy lub wymiany towaru. Co istotne, gdy firma posiada sklep stacjonarny, reklamację możemy złożyć właśnie tam.
Bardziej skomplikowana
(niż w przypadku portali aukcyjnych) jest kwestia zapłaty za zakupy w sklepach internetowych. Kupując na zagranicznych stronach musimy się liczyć z obowiązkiem posiadania karty kredytowej lub konta w systemie PayPal. Natomiast spora część polskich sklepów dopuszcza także płatność przelewem internetowym.

Przeciwnik zakupów w internecie może podnieść jeszcze jeden argument – koszt wysyłki. Na szczęście wiele sklepów (wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów), oferuje bezpłatną dostawę zakupów.

– Niedawno zamówiłam np. buty w sklepie butyk.pl. Poza darmową dostawą zaoferowano mi bezpłatną przesyłkę kurierską na wypadek zwrotu – opowiada nam Agnieszka z Białegostoku. – Kupiłam buty online, następnego dnia miałam je w domu, ale po przymiarce zdecydowałam się je zwrócić. Zadzwoniłam, przyjechał kurier i odebrał przesyłkę. Nie poniosłam żadnych kosztów i nawet na sekundę nie przekroczyłam progu mieszkania.

Czy można kupować wygodniej?

(Agnieszka Sienkiewicz, agasstuff.blogspot.com)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Elka - niezalogowany 2013-05-23 11:00:33

    A ja wolę wyjść z domu na zakupy :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Beti - niezalogowany 2013-05-23 10:30:21

    Jaka sliczna dziewczyna :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Agata - niezalogowany 2013-05-23 07:21:14

    Ale ma duże gałki oczne!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do